szybciej dzielącymi komórkami macierzystymi są jednak SC rezydujące w nabłonku jelita, dzięki ich właściwo - ściom wymiana całkowita populacji komórek u doro - słego człowieka w tym obszarze zachodzi w ciągu 3-5 dni [63,108]. Swoiste dla tkanki mikrośrodowisko, w którym znaj - dują się somatyczne komórki macierzyste nazywa się Leczeniu komórkami macierzystymi to terapia, która pozwala na szybką regenerację uszkodzonych stawów, zmniejszenie bólu, zwiększenie zakresu ruchu zwyrodniałych stawów. Przyczynia się do poprawy sprawności fizycznej pacjenta. Leczenie komórkami macierzystymi jest obecnie wykorzystywane przy urazach stawów, mięśni, schorzeniach sekretariat@pulsmed.com.pl. Centrala. +48 42 633 32 75. Rejestracja Kliniki. + 48 602 336 360. Przeszczep komórek macierzystych? Skorzystaj z transplantacji komórek macierzystych w szpitalu Pulsmed w Łodzi – bezpieczna procedura, nowoczesny sprzęt. W praktyce oznacza to m.in. wykorzystywanie komórek macierzystych i otrzymywanych z nich tkanek jako odnawialnego źródła komórek do transplantacji i komórkowych terapii zastępczych. W związku z tym staje się możliwe leczenie takich chorób, jak np. białaczka, schorzenia mózgu, rozległe oparzenia, lub też hodowanie organów do W Polsce leczenie komórkami macierzystymi w ramach standardowego leczenia jest refinansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Białaczka to rak układu immunologicznego krwi, gdzie krwinki zwane są leukocytami lub białymi krwinkami. Ponadto owrzodzenia goiły się znacznie szybciej, gdyż całkowite wygojenie uzyskano u siedmiu pacjentów leczonych komórkami macierzystymi pochodzącymi z tłuszczu, w porównaniu z jednym pacjentem leczonym bez ADSC. W stopach u osób, które przyjmowały eksperymentalny żel wykryto ponadto białka wyraźnie skorelowane z procesami aBZ62e. Tzw. terapie komórkami macierzystymi niekiedy nie mają nic wspólnego ani z terapią, ani z komórkami macierzystymi - ostrzega biotechnolog prof. Józef Dulak z Uniwersytetu Jagiellońskiego. W rozmowie z PAP mówi, gdzie nauka udowodniła już pozytywne działanie komórek macierzystych, a gdzie nie."W Polsce pojawiają się kolejne ośrodki, które - często za spore sumy - oferują pacjentom `terapię komórkami macierzystymi`" - mówi w rozmowie z PAP prof. Józef Dulak. Jego zdaniem to, co w takich placówkach jest nazywane "terapią eksperymentalną", czasami nie ma naukowych podstaw. W dodatku gabinety te nazywają "macierzystymi" komórki, których takie cechy nie zostały potwierdzone - dodaje. Prof. Dulak jest kierownikiem Zakładu Biotechnologii Medycznej Wydziału Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, dyrektorem naukowym Śląskiego Parku Technologii Medycznych Kardio-Med Silesia w Zabrzu i członkiem Komitetu Biotechnologii PAN. Badania naukowe nad komórkami macierzystymi prowadzi od kilkunastu lat. Rozmówca PAP opowiada, że naukowcy w rzetelnych i potwierdzonych badaniach naukowych oczywiście wykazali już skuteczność terapii komórkami macierzystymi w leczeniu niektórych chorób. To dlatego np. przeszczepy komórek macierzystych ze szpiku kostnego stosowane są w leczeniu niedokrwistości, niedoborów immunologicznych, białaczek. "Działanie tych przeszczepów związane jest z tym, że w szpiku kostnym znajdują się też komórki macierzyste i progenitorowe. Są to komórki, które odtwarzają komórki krwi" - tłumaczy naukowiec. Poza tym - mówi profesor - badania naukowe potwierdziły, że komórki macierzyste pobrane z komórek oka mogą być stosowane w leczeniu uszkodzenia rogówki. I dodaje, że komórki macierzyste pobrane ze skóry pomagają w leczeniu np. rozległych oparzeń czy owrzodzeń. "Jeśli jednak ktoś wie, iż komórki macierzyste mogą przynosić świetny skutek w jednej chorobie - to nie wystarczy, żeby analogiczne terapie oferować do leczenia wielu innych chorób. W dodatku, jeśli takie eksperymentalne terapie nie mają uzasadnienia naukowego" - podkreśla rozmówca PAP. Do takich działań, które bez podstaw są szeroko reklamowane, zalicza on zastosowanie komórek z krwi pępowinowej czy z tzw. galarety Whartona w sznurze pępowinowym do leczenia np. autyzmu, porażenia mózgowego czy stwardnienia zanikowego bocznego. "Nie ma żadnych dowodów na to, że komórki macierzyste mają jakikolwiek związek z autyzmem czy z porażeniem mózgowym” – opowiada. I dodaje, że są poważne wątpliwości co do „macierzystości” komórek z galarety Whartona. "Stosować takie komórki ‘macierzyste’ do leczenia autyzmu czy do leczenia porażenia mózgowego to tak, jakby stosować aspirynę na wszelkie możliwe choroby. Aspiryna owszem - jest świetnym lekiem: przeciwzapalnym czy przydatnym w chorobach układu krążenia. Ale to nie znaczy, że można nią leczyć np. wrzody żołądka" - porównuje. Prof. Dulak zwraca też uwagę, że każda terapia eksperymentalna może przynosić skutki uboczne. "Skandalem jest odpłatne oferowanie tego rodzaju terapii pacjentom, którzy cierpią na ciężkie, nieuleczalne choroby - z sugestią, że to jest metoda, która może przynieść efekty" - mówi. Jak dodaje, nawet, jeśli pacjent chce wierzyć, że nastąpi cud - żaden lekarz czy naukowiec nie powinien tego sugerować. "Lekarz ma obowiązek powiedzieć pacjentowi, że terapia, którą mu oferuje, to eksperyment. Musi przedstawić pacjentowi wszelkie za i przeciw przeprowadzenia próby" - mówi naukowiec. "Czerwona lampka ostrzegawcza powinna się nam zapalić, jeśli udział w eksperymentalnej terapii komórkami macierzystymi jest płatny" - sugeruje prof. Dulak pacjentom, którzy rozważają skorzystanie z takich rozwiązań. Jak wyjaśnia, w rzetelnych badaniach naukowych pacjenci nie muszą płacić za udział w terapii, o której nie wiadomo, jaki przyniesie skutek. Takie badania finansowane są np. z grantów. Dodaje jednak, że niekiedy również lekarze w publicznych placówkach - często w dobrej wierze - decydują się na przeprowadzenie terapii eksperymentalnej, z wykorzystaniem komórek macierzystych. "Uważam, że w przypadku nieuleczalnych obecnie chorób pacjent i lekarz mają prawo podjęcia ryzyka. Nic jednak nie zwolni lekarzy czy naukowców z obowiązku myślenia i odpowiedzialności. Powinni oni postępować w jedyny dopuszczalny sposób: rozeznać, czy dana terapia w leczeniu danej choroby ma wystarczające i rzeczywiste uzasadnienie medyczne i biologiczne, czy ma podstawy naukowe. I czy szanse na korzyści przewyższają ryzyko niepowodzeń i efektów ubocznych. Nie można tworzyć w pacjentach złudnej nadziei" - podkreśla naukowiec. Aby takie eksperymentalne terapie można było prowadzić, za każdym razem konieczna jest zgoda komisji bioetycznej. Prof. Dulak krytykuje jednak ich praktykę: "W mojej ocenie komisje bioetyczne w sposób bardzo niefrasobliwy zgadzają się czasami na tego rodzaju próby, nie mając nawet solidnej wiedzy, czym są komórki macierzyste". KOMÓRKI MACIERZYSTE I ICH RODZAJE Według powszechnie przyjętych przez środowisko naukowe kryteriów - mówi prof. Dulak - komórki macierzyste charakteryzują się dwiema cechami. "Pierwsza z nich to zdolność do samoodnowy - takich podziałów, w wyniku których powstają ponownie niezróżnicowane komórki macierzyste. Druga cecha to naturalna zdolność niewyspecjalizowanych komórek do różnicowania się w kierunku różnych komórek" - opowiada. Nie jest jednak tak, że każda komórka macierzysta może się zróżnicować do dowolnego typu komórki. A intensywne podziały komórek same w sobie nie są żadnym dowodem na „macierzystość” – zwraca uwagę rozmówca PAP. Jeśli chodzi o wykorzystywanie komórek macierzystych, naukowcy zajmują się trzema ich grupami. Są to komórki pluripotencjalne, multipotencjalne i unipotencjalne. Komórki pluripotencjane - mają zdolność do różnicowania do niemal wszystkich typów komórek w organizmie (z wyjątkiem np. komórek łożyska). W przyrodzie komórki pluripotencjalne występują w zarodku. Ponieważ jednak badania na zarodkowych komórkach macierzystych mogą budzić zastrzeżenia natury etycznej, wypracowano sposób, jak uzyskać komórki pluripotencjalne z dorosłych komórek organizmu. To tzw. indukowane komórki pluripotencjalne (IPS). Za badania związane z tym tematem Shinya Yamanaka otrzymał w 2012 r. Nagrodę Nobla. Jak wyjaśnia prof. Dulak, komórki takie jak krwinki białe czy komórki skóry można przeprogramować tak, by uzyskać z nich IPS-y. Komórki multipotencjalne - różnicują tylko do komórek wywodzących się z jednego z trzech listków zarodkowych. Przykładem komórek multipotencjalnych są np. komórki hematopoetyczne w szpiku kostnym. One różnicują do różnych komórek krwi. W szpiku kostnym znajdują się też komórki mezenchymalne, które różnicują do kości, chrząstek, tłuszczu. Natomiast komórki unipotencjalne - różnicują do jednego rodzaju komórek, np. komórek jednej tkanki. Przykładem są chociażby znajdujące się w mięśniach komórki satelitarne, które mają zdolność do regeneracji mięśni szkieletowych. Zrozumienie tego podziału pomaga rozeznać się, gdzie terapie komórkami macierzystymi (i jakiego typu) mogą mieć sens. CZY TO, CO REKLAMUJE SIĘ JAKO KOMÓRKI MACIERZYSTE, TO KOMÓRKI MACIERZYSTE? Badania kliniczne (z udziałem ludzi) wykorzystujące indukowane komórki pluripotencjalne na świecie dopiero ruszają - mówi prof. Dulak. "W Polsce indukowane komórki macierzyste, IPS, jeszcze nigdzie nie są obecne w ofercie leczenia" - zauważa. Dodaje, że proces ich otrzymywania jest skomplikowany i czasochłonny. "Mój zespół np. potrzebuje trzech tygodni, aby z IPS-ów z uzyskanych z krwi ludzkiej powstały kardiomiocyty - komórki serca. Ale nie wykonujemy badań na ludziach. To wciąż są badania na zwierzętach eksperymentalnych" - opowiada. To, co oferują niektóre gabinety, może jednak sprawiać wrażenie właśnie terapii "komórkami macierzystymi". "Jedna z takich metod sprowadza się do pobrania krwi od pacjenta z chorobami stawów, jej inkubacji w temperaturze 37 stopni, a potem wstrzyknięcia do stawu. To nie ma nic wspólnego z terapią komórkami macierzystymi (choć reklamuje się ją łącznie z terapią komórkami macierzystymi). Można mieć duże wątpliwości co do skuteczności metody" - mówi prof. Dulak. Prof. Dulak zachęca pacjentów do ostrożności. "Na razie wszelkie oferty związane z podawaniem tzw. komórek macierzystych z tkanki tłuszczowej, z własnej krwi, czy z galarety Whartona to nie są terapie komórkami macierzystymi w świetle rzetelnych badań naukowych. Nie ma wystarczającego uzasadnienia naukowego do stosowania tych terapii" - mówi. Pytany, czy komórki macierzyste mogą być pomocne w ortopedii, prof. Dulak odpowiada: "Istnieją komórki, które potrafią wytwarzać chrząstkę; są to komórki mezenchymalne ze szpiku kostnego. Na razie jednak brak przekonujących dowodów, by tego typu metody stosować w sposób komercyjny". Nadzieje budzi wykorzystanie komórek macierzystych do regeneracji serca po zawale. Ale nie komórek ze szpiku kostnego, tłuszczu, czy galarety Whartona, tylko IPS różnicowanych do kardiomiocytów. Nad rozwiązaniami w tym zakresie pracuje wiele zespołów na świecie, w tym nasze w Krakowie i Zabrzu. Na razie jednak nie ma wystarczających badań, które pokazywałyby, jak taki zabieg powinien wyglądać, aby był skuteczny i nie przynosił szkody pacjentowi - mówi prof. Dulak. W październiku wybuchł skandal, dotyczący stosowania tzw. komórek macierzystych pobranych ze szpiku w leczeniu przewlekłej niewydolności serca. Uniwersytet Harvarda wycofał ponad 30 prac Piero Anversy, który w swoich badaniach proponował, jak prowadzić takie terapie po zawale. Anversie zarzucono, że swoje badania fałszował. "Na szczęście w Polsce nie oferowano komercyjnie zabiegów jego pomysłu" - podsumował prof. Dulak. BANKI KRWI PĘPOWINOWEJ Prof. Dulak wyraża też wątpliwości związane z niektórymi terapiami z użyciem krwi pępowinowej oraz komórek z tzw. galarety Whartona ze sznura pępowinowego. W krwi pępowinowej zawarte są komórki progenitorowe krwi, a więc dające początek komórkom krwi. „Macierzystość” komórek z galarety Whartona jest natomiast bardzo wątpliwa. "Terapia z użyciem komórek z krwi pępowinowej może być wykorzystana do leczenia pacjentów, którzy chorują na choroby krwi" - ocenia naukowiec. Chodzi np. o takie przypadki zachorowania na niedobory odporności czy białaczkę, kiedy nie można znaleźć dawców szpiku kostnego. "Na świecie wykonano już kilkadziesiąt tysięcy przeszczepień krwi pępowinowej. To ma uzasadnienie" - mówi. Krytykuje jednak ideę komercyjnych banków krwi pępowinowej. Według niego gromadzenie krwi pępowinowej ma sens tylko w bankach publicznych, gdzie komórki mogą być wykorzystane przez dowolną osobę, a nie jedynie przez dawcę (zwłaszcza, że w przypadku rozwoju u dziecka choroby nie ma podstaw do zastosowanie jego własnej krwi Bankowanie takiej krwi tylko na prywatny użytek to polisa bez pokrycia" - ocenia. EKSPERYMENTY Prof. Dulak zaznacza, że badania nad komórkami macierzystymi prowadzone są obecnie w najlepszych laboratoriach. Może się więc okazać, że z czasem komórki macierzyste znajdą kolejne zastosowania. Obiecującymi kierunkami badań jest wykorzystywanie IPS-ów w terapii Parkinsona (takie badania prowadzi się w Szwecji), a także w terapii zwyrodnienia plamki żółtej oka (Japonia). Trwają też badania nad wykorzystywaniem komórek zarodkowych w leczeniu innej choroby oczu - choroby Stargardta. Zarodkowe komórki macierzyste różnicowane do komórek produkujących osłonkę mielinową nerwów testowane są też w USA w ramach badań u pacjentów zaraz po uszkodzeniu rdzenia kręgowego – mówi prof. Dulak. Na razie jednak badania te przeprowadzono na małych grupach pacjentów. Aby potwierdzić lub obalić hipotezy o słuszności stosowania w tych przypadkach komórek macierzystych, potrzeba o wiele większych prób, prowadzonych w odpowiedni sposób, z zachowaniem grup kontrolnych i tzw. „ślepej” próby (kiedy ani pacjent ani lekarz nie wiedzą, czy podawany zastrzyk zawiera badany lek - a w tym przypadku komórki- czy tylko sól fizjologiczną). Autorka: Ludwika Tomala lt/ zan/ Terapia komórkami macierzystymi Pierwsze badania i eksperymenty przeprowadzane na komórkach macierzystych zaczęły się już w latach pięćdziesiątych, a badania na nich prowadzone oparte były na metodzie prób i błędów. Obecnie popularność terapii wykorzystujących niezwykłe właściwości komórek macierzystych wzrosła, a jej skuteczność określa się na bardzo wysokim poziomie. Cudowne komórki Komórki macierzyste można nazwać “niedojrzałymi komórkami” organizmu człowieka. Występują w kilku postaciach dlatego każdy z nas posiada je w swoim ciele. Ich unikatową cechą jest możliwość przekształcenia się w jedną z ponad 200 rodzajów tkanek budujących nasze ciało. Potrafią samoistnie rozpoznać środowisko, w którym się znajdują, jednocześnie dostosowując się do niego. W ten sposób zastępują obumarłe lub chore komórki nowymi. Co więcej, posiadają zdolność samoodnowy, co oznacza, że same się mnożą. Mówi się, że komórki macierzyste są kluczem do nieśmiertelności. Można wyróżnić trzy rodzaje komórek macierzystych: komórki tkankowe (TSC – Tissue Stem Cells) Ten rodzaj komórek występuje w ciele człowieka przez całe życie. Mogą to być komórki szpiku (wykorzystywane do leczenia białaczki), tkanki tłuszczowej lub krwi. embrionalne (ESC – Embryonic Stem Cells) Komórki embrionalne są najcenniejsze, gdyż mogą zostać przekształcone w dowolną tkankę i są pobierane z krwi pępowinowej embrionu we wczesnej fazie rozwoju. Używane do leczenia między innymi choroby Parkinsona. indukowane pluripotencjalne (iPSC – Induced Pluripotent Stem Cells) Komórki indukowane pobierane są z już ukształtowanego organizmu, a następnie są poddawane modyfikacjom laboratoryjnym – dlatego można je uznać za ‘’sztuczne’’, gdyż powstają dzięki ingerencji człowieka. Na czym polega terapia z użyciem komórek macierzystych? Rodzaj terapii komórkami macierzystymi uzależniony jest od choroby na którą cierpi pacjent. Zazwyczaj polega ona na pozyskaniu z przetaczanej krwi pacjenta odseparowanych komórek macierzystych. Jest to możliwe dzięki specjalistycznym maszynom. Następnie, w przeciągu kilku godzin, pozyskane komórki za pomocą zastrzyku dostarczane są w miejsce wymagające uzdrowienia. Podczas całego zabiegu pacjent jest przytomny, poddany jedynie znieczuleniu miejscowemu. Komórki macierzyste najczęściej wykorzystywane są do leczenia następujących chorób: ostre białaczki (w tym przewlekłe), zespół mielodysplastyczny, choroby spowodowane defektem komórki macierzystej (np. zespół Downa), zespoły mieloproliferacyjne, zespoły rozrostowe układu chłonnego, choroby fagocytów, choroby związane z zaburzeniami bądź brakiem funkcji enzymów, choroby histiocytów, dziedziczne anomalie krwinek czerwonych, inne choroby dziedziczne, dziedziczne zaburzenia krwinek płytkowych, choroby komórek krwinek płytkowych, inne nowotwory złośliwe. Właściwości terapii komórkami macierzystymi Terapia komórkami macierzystymi niesie za sobą wiele pozytywnych właściwości. Największą z nich jest redukcja bólu odczuwanego przez pacjenta, redukcja stanów zapalnych, naprawa i odbudowa uszkodzonych tkanek i narządów oraz cofanie uszkodzeń i zwyrodnień tkanek i narządów. W naszym gabinecie Ultragen w Krakowie wykonujemy iniekcje komórkami macierzystymi takich schorzeń jak: urazy łakotek, uszkodzenia warstwy chrzestnej stawów, przerwania więzadeł . Kliknij tutaj i dowiedz się więcej! Komórki macierzyste z krwi pępowinowej już od kilkudziesięciu lat są standardową terapią w leczeniu ponad 80 ciężkich chorób. Najnowsze badania wykazały, że komórki macierzyste z krwi pępowinowej wspomagają także leczenie dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym i autyzmem. Porażenie mózgowe i autyzm a komórki macierzyste z krwi pępowinowej Spis treściPorażenie mózgowe a komórki macierzyste z krwi pępowinowejAutyzm a komórki macierzyste z krwi pępowinowej Komórki macierzyste z krwi pępowinowej są wykorzystywane w leczeniu ponad 80. ciężkich chorób hematologicznych i onkologicznych. Najnowsze badania kliniczne pokazują, że zdeponowana podczas porodu krew pępowinowa może pomóc dzieciom z mózgowym porażeniem dziecięcym i autyzmem. Porażenie mózgowe a komórki macierzyste z krwi pępowinowej – Komórki macierzyste już od 29 lat są standardową terapią w leczeniu ponad 80 ciężkich chorób. W świetle najnowszych badań klinicznych krew pępowinowa może pomóc dzieciom cierpiącym na mózgowe porażenie dziecięce oraz choroby spektrum autyzmu – mówi dr Tomasz Baran z Polskiego Banku Komórek Macierzystych. Dowodzi tego badanie kliniczne, którego wyniki zostały opublikowane w październiku 2017 roku w piśmie "Stem Cells Translational Medicine".¹ Wynika z niego, że przeszczep komórek macierzystych z własnej krwi pępowinowej dziecka może pomóc odbudować połączenia w mózgu i poprawić funkcje ruchowe u dzieci ze spastycznym mózgowym porażeniem dziecięcym. Komórka macierzysta podana do innej chorej tkanki przybiera postać komórki naprawianej tkanki. W przypadku porażenia mózgowego komórki macierzyste odbudują połączenia w mózgu. W badaniu, które zostało przeprowadzone przez naukowców z Duke University w Północnej Karolinie (USA), wzięło udział 63 dzieci z różnymi typami i ciężkimi spastycznymi porażeniami mózgowymi. Stan ten zwykle był spowodowany uszkodzeniem mózgu przed lub po porodzie. U dzieci, które otrzymały jedną dawkę dożylną komórek macierzystych z własnej krwi pępowinowej, wynoszącą co najmniej 25 milionów komórek macierzystych na kilogram masy ciała, zauważono ​​poprawę funkcji motorycznych rok po podaniu komórek. Wyniki te były znacznie lepsze niż u dzieci, które otrzymywały mniejszą dawkę komórek macierzystych lub placebo. – Wyniki badania pokazują, że odpowiednio podawane infuzje komórek macierzystych z krwi pępowinowej mogą pomóc złagodzić objawy u dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym – powiedziała Joanne Kurtzberg, autorka badania, dyrektor The Duke’s Pediatric Blood and Marrow Transplant Program oraz Robertson Clinical and Translational Therapy Program. – Jednak nadal musimy się wiele nauczyć o tej terapii, aby mogła ona zostać zoptymalizowana i dostępna dla większej liczby dzieci z porażeniem mózgowym – dodaje Kurtzberg. Naukowcy przypuszczają, ze krew pępowinowa zawiera również inne komórki terapeutyczne, które mogą wpływać na tworzenie nowych połączeń nerwowych u dzieci z porażeniem mózgowym. Autyzm a komórki macierzyste z krwi pępowinowej Dotychczasowe wyniki badań są spektakularne – w przypadku chorób spektrum autyzmu u dzieci które miały podane komórki macierzyste wzmacniają się umiejętności społeczne, zwłaszcza rozwój mowy. – Jesteśmy świadkami tego, co jeszcze niedawno wydawało się fantastyką naukową – mówi dr hab. Magdalena Chrościńska-Krawczyk, neurolog dziecięcy. – Tymczasem najnowsze badania naukowe przekraczają wizję medycyny wielu futurologów. Okazuje się, że w leczeniu tak skomplikowanego zaburzenia jak autyzm, dzięki wykorzystaniu krwi pępowinowej, stwierdzono istotną poprawę zachowań społecznych, funkcji mowy, a także wzrost inteligencji w skali niewerbalnej. Wszystkie osoby, które mają do czynienia z autyzmem, zarówno rodzice dzieci autystycznych, jak i lekarze oraz badacze, odczuwają ogromną nadzieję związaną z rozwojem tej rewolucyjnej metody leczenia. Dowodzą tego wyniki badań wspomnianych już amerykańskich naukowców z Duke Podczas badania każde dziecko otrzymało od 1 miliarda do 2 miliardów komórek macierzystych. Po 6 miesiącach, a następnie rok po podaniu komórek macierzystych, dzieci powróciły na dalsze testy i obserwacje. – Niektóre dzieci, które nie mówiły zbyt dużo, miały duży wzrost słownictwa i mowy funkcjonalnej – mówi Joanne Kurtzberg. –Wiele dzieci mogło uczestniczyć w zabawie i komunikować się w taki sposób, w jaki nie było to wcześniej możliwe – dodaje ekspert. Jak jednak podkreśla Kurtzberg, badanie nie miało grupy porównawczej, co jest bardzo ważne przy ustalaniu, czy leczenie jest rzeczywiście skuteczne. Naukowcy są teraz z trakcie takiego badania, z podwójnie ślepą próbą, z placebo, w którym bierze udział 165 autystycznych dzieci w wieku od 2. do 8. roku życia. Nadzór nad badaniem ma FDA - Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków. W Polsce, dzięki współpracy Polskiego Banku Komórek Macierzystych i Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie (USK), do innowacyjnej terapii własną krwią pępowinową przystąpiło 11 dzieci. Efekty terapii budzą ogromne nadzieje: Okazuje się, że w leczeniu tak skomplikowanego zaburzenia jak autyzm, dzięki wykorzystaniu krwi pępowinowej stwierdzono istotną poprawę zachowań społecznych, funkcji mowy, a także wzrost inteligencji w skali niewerbalnej. Wszystkie osoby, które mają do czynienia z chorobami spektrum autyzmu, zarówno rodzice dzieci autystycznych, jak i lekarze oraz badacze, odczuwają ogromną nadzieję związaną z rozwojem tej rewolucyjnej metody leczenia – mówi dr hab. Magdalena Chrościńska-Krawczyk, neurolog dziecięcy z USK w Lublinie. Źródło: 1. Umbilical Cord Blood Improves Motor Skills in Some Children With Cerebral Palsy, 2. Stem cells offer hope for autism, 3. Polski Bank Komórek Macierzystych (PBKM) Czy terapia komórkami macierzystymi poprawi mój stan? Chociaż terapia dorosłymi komórkami macierzystymi nie jest w stanie wyleczyć żadnego stanu chorobowego, wielu pacjentów z dolegliwościami zwyrodnieniowymi i rozwojowymi oraz ich krewni uważają, że leczenie komórkami macierzystymi znacznie poprawiło ich jakość życia. Dla przykładu, terapia dorosłymi komórkami macierzystymi nie usunie genetycznej obecności choroby neurodegeneracyjnej, ale może odwrócić symptomy, z jakimi musi zmagać się pacjent, poprawiając tym samym jego jakość życia i potencjalnie na dłuższą metę zwiększając jego szanse. Należy zauważyć, że wielu lekarzy, pacjentów i naukowców uważa, że im wcześniej pacjent podejmie leczenie komórkami macierzystymi, tym lepszy będzie ich wpływ na jakość życia pacjenta. Dlaczego jest tak wiele sporów na ten temat Dlaczego istnieje tak wiele sporów dotyczących skuteczności terapii komórkami macierzystymi? Od 2001 technologia Beike została użyta w ponad 60 000 zabiegach z wykorzystaniem komórek macierzystych. Pomimo faktu, że komórki macierzyste z pępowiny były stosowane w leczeniu ponad 70 stanów chorobowych od ponad 20 lat na zachodzie, wiele osób nadal uważa te terapię za „nową”. Podobnie w przypadku każdej „nowej” metody leczenia, szerokie grono interesariuszy ze środowiska medycznego dążyło do zdefiniowania terapii komórkami macierzystymi w sposób zgodny z ich punktem widzenia i ideologią, a w niektórych przypadkach z korzyścią komercyjną. Ponadto niektórzy bioetycy mieli problem z badaniami i terapiami z udziałem embrionalnych komórek macierzystych. Jednakże Beike Biotechnology nie wykorzystuje embrionalnych komórek macierzystych w żadnej ze swoich terapii. Beike może poszczycić się nienagannym wynikiem w zakresie bezpieczeństwa i cieszy się wsparciem różnych oddziałów chińskiego rządu, wiodących chińskich uniwersytetów i szpitali. Beike otrzymała akredytację Amerykańskiego Stowarzyszenia Banków Krwi (AABB) dla swojego systemu zarządzania jakością komórek macierzystych. Czy pacjent może wykorzystać własną zamrożoną krew pępowinową lub krew krewnego? Ponieważ produkty krwiopochodne są w większości krajów, w tym w Chinach ściśle regulowane, pacjenci nie mogą importować własnej krwi pępowinowej z innych krajów do Chin lub większości innych krajów. Beike Biotech może wykorzystać komórki macierzyste tylko z określonych szpitali w Chinach. Komórki macierzyste są wielokrotnie testowane pod kątem bezpieczeństwa w całym procesie ich pozyskiwania zarówno przez bank krwi, jak i prywatne laboratoria Beike. Ważne jest, aby zapamiętać, że chociaż uważamy, że korzystanie z własnych komórek macierzystych krwi pępowinowej może spowodować radykalną poprawę, nasze doświadczenie w stosowaniu krwi pępowinowej krewnych do leczenia chińskich pacjentów nie wykazało dodatkowej korzyści w porównaniu z wykorzystaniem komórek dawcy. Co najważniejsze, jedna próbka krwi pępowinowej może wykonać tylko jeden pakiet, a nasze protokoły wymagają wielu pakietów. Naszym celem jest umożliwienie rodzinom wykorzystywania w przyszłości komórek macierzystych z krwi pępowinowej. Jakiego rodzaju pacjenci nie zostaną przyjęci na leczenie w szpitalach partnerskich Beike? Firma Beike nie dostarczy komórek żadnym pacjentom, których stan zdrowia może ulec pogorszeniu w wyniku podróży zagranicznych, pacjentom podłączonym w pełnym wymiarze godzin do respiratora lub jakiemukolwiek pacjentowi, który według naszego działu medycznego nie będzie miał szansy skorzystania z leczenia. Nie zapewnimy leczenia komórkami macierzystymi, jeśli uznamy, że istnieje możliwość wyrządzenia jakiejkolwiek krótko lub długoterminowej szkody dla pacjenta. Obecnie Beike nie zapewnia terapii komórkami macierzystymi pacjentom cierpiącym na nowotwory lub z wysokim prawdopodobieństwem wystąpienia raka. Nie dostarczamy również komórek macierzystych kobietom w ciąży. Prosimy te kobiety, aby poczekały, do momentu gdy ich stan ustabilizuje się po porodzie, aby mogły podjąć leczenie. Czy leczenie mezenchymalnymi komórkami macierzystymi krwi pępowinowej powoduje raka? Ważne jest, aby pamiętać, że na ogół nie ma obaw poinformowanych lub obiektywnych naukowców o krwi pępowinowej lub mezenchymalnych komórkach macierzystych. (w przeciwieństwie do embrionalnych lub płodowych komórek macierzystych) powodujących raka lub nowotwory. Żaden z ponad 22 000 pacjentów leczonych komórkami macierzystymi Beike nie rozwinął raka w wyniku leczenia. W rzeczywistości naukowcy znajdują obecnie sposoby na wykorzystanie „komórek zabójców” pochodzących z pępowiny i dorosłych komórek macierzystych do atakowania nowotworów oraz do leczenia pacjentów z rakiem. Dlaczego muszę podróżować, aby otrzymać terapię komórkami macierzystymi? Beike już od ostatniej dekady jest pionierem w zakresie leczenia dorosłymi komórkami macierzystymi. Szpitale i personel medyczny współpracujący z Beike mają duże doświadczenie w obsłudze komórek macierzystych i monitorowaniu leczenia pacjentów. Ponadto pacjenci szukający pełnego pakietu leczenia, z uwzględnieniem jakości szpitala, rehabilitacji i kosztu komórek macierzystych mogą uzyskać najlepszą wartość w stosunku do kosztów w ośrodku stowarzyszeniowym Beike. Dlaczego Beike miałaby chcieć, aby opiekun został ze mną podczas mojego leczenia? Kilkutygodniowy pobyt w szpitalu zagranicą może okazać się trudnym przedsięwzięciem. Jesteśmy przekonani, że obecność członka rodziny, przyjaciela lub opiekuna ułatwi aklimatyzację, a także zapewni wsparcie na wiele sposobów, których nasz tłumacz i personel medyczny może nie być w stanie zapewnić. Jeżeli absolutnie nie masz możliwości zabrania kogoś ze sobą, nasi lokalni koordynatorzy ds. pacjentów mogą pomóc znaleźć opiekuna wśród lokalnej społeczności. Opiekunowie ci są bardzo przystępni i mogą pozostać z Tobą przez sześć, dwanaście, a nawet 24 godziny przez cały okres pobytu. Porozmawiaj z przedstawicielem pacjenta, jeśli nie możesz zabrać ze sobą opiekuna. Dlaczego protokoły leczenia Beike w przypadku większości dolegliwości obejmują terapie wspomagające Podczas typowego cyklu leczenia komórkami macierzystymi większość pacjentów otrzymuje codzienne rundy terapii rehabilitacyjnych lub medycyny funkcjonalnej. Obejmują one fizjoterapię, aquaterapię, terapię zajęciową, akupunkturę, hiperbaryczną terapię tlenową,przezczaszkową stymulację magnetyczną, iniekcje czynnika wzrostu nerwów, i terapię żywieniową. Naukowcy i partnerzy medyczni Beike uważają, że terapie te pomagają aktywować komórki macierzyste w całym ciele. Tak jak użytkownik sterydów nie może znacznie zwiększyć masy mięśniowej bez ćwiczenia, komórki macierzyste działają najlepiej, gdy ciało jest aktywne. Terapie te mogą pomóc zapewnić wysoki poziom aktywności dla Twojego ciała i ustawić Cię w najlepszej możliwej pozycji, aby zobaczyć korzyści. Pacjenci z zaburzeniami oczu mogą otrzymać program rehabilitacyjny złożony z akupunktury, tylko jeśli wzrok jest jedynym dotkniętym chorobą obszarem. Co jeszcze mogę zrobić, aby maksymalnie wykorzystać terapię komórkami macierzystymi? Ważne jest, aby przybyć na leczenie tak zdrowym jak to tylko możliwe, unikać gorączki, przeziębienia, infekcji i urazów. Komórki macierzyste naturalnie migrują do uszkodzonych lub objętych chorobą obszarów ciała, a wszelkie wtórne infekcje mogą prowadzić do zmniejszenia liczby komórek macierzystych dostępnych i ukierunkowanych do złagodzenia pierwotnego stanu neurologicznego lub naczyniowego. Istnieje kilka prostych kroków, które można wykonać zarówno podczas, jak i po leczeniu komórkami macierzystymi, aby chronić i pielęgnować nowe komórki. Obejmują one unikanie żywności bogatej w cukier, tytoniu i produktów alkoholowych przez sześć miesięcy, spożywanie produktów chroniących neurony, bogatych w kwasy omega-3, wykorzystywanie suplementów, takich jak kwas foliowy i ekstrakt z kurkumy, unikanie i minimalizowanie stresu oraz utrzymywanie umiarkowanego (ale nie ekstremalnego) programu ćwiczeń. W połączeniu kroki te mogą pomóc chronić i zapewnić zdrowe środowisko dla nowo opracowanych komórek. Co jest wliczone w koszt terapii komórkami macierzystymi? Koszt terapii komórkami macierzystymi obejmuje standardowy pokój pacjenta (z dodatkowym łóżkiem dla towarzyszącego opiekuna), iniekcje z komórek macierzystych i niezbędne leczenie wynikające z tych iniekcji, rehabilitację zaleconą przez specjalistę z centrum rehabilitacyjnego oraz transport z lokalnego lotniska do szpitala po przyjeździe. z Magdaleną Chrościńską-Krawczyk z Kliniki Neurologii Dziecięcej USzD w Lublinie, konsultantem wojewódzkim ds. neurologii dzieci, rozmawia Jerzy Jakubowicz Kiedy wprowadzono leczenie komórkami macierzystymi u dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym? – Terapię komórkami macierzystymi i pierwsze próby kliniczne rozpoczęto w Duke University dosłownie kilka lat temu, na początku drugiej dekady XXI wieku. Zespół pod kierunkiem prof. Joanne Kurtzberg rozpoczął próby kliniczne z zastosowaniem komórek macierzystych z krwi pępowinowej u dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym oraz autyzmem. Kolejnym etapem było przeprowadzenie badań klinicznych, których wstępne wyniki opublikowano w 2018 i 2019 roku. Wykazały one poprawę funkcji poznawczych oraz motoryki dużej u dzieci z mózgowym porażeniem oraz funkcji poznawczych u dzieci z autyzmem. Ośrodek w Duke jest w chwili obecnej wiodącym ośrodkiem w prowadzeniu badań nad zastosowaniem komórek macierzystych z krwi pępowinowej u dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym. Warto podkreślić, że nasza klinika będzie drugim ośrodkiem na świecie, który będzie stosować tę terapię. Kiedy zostanie rozpoczęte leczenie w Lublinie? – Pierwsi pacjenci już zaczynają się zgłaszać i chcemy ruszyć w połowie grudnia 2019 r. Będziemy stosować komórki macierzyste autologiczne z krwi pępowinowej na razie u dzieci z porażeniem mózgowym. U dzieci z autyzmem leczenie podejmiemy w następnym etapie. Leczenie komórkami macierzystymi stosowane jest już od lat, zwłaszcza w hematoonkologii. Najnowsze doniesienia mówią też o stosowaniu tej terapii w ortopedii, kardiologii czy okulistyce. Terapia ta jest bardzo prężnie rozwijającą się gałęzią medycyny regeneracyjnej. Obecnie trwają badania nad wykorzystaniem krwi pępowinowej w leczeniu cukrzycy, encefalopatii niedotlenieniowo-niedokrwiennej, autyzmu, wrodzonego wodogłowia czy też ataksji. Stosowanie komórek macierzystych z własnej krwi pępowinowej uważane jest za bardziej efektywne niż z komórek allogenicznych. Jaki jest mechanizm działania? – Mechanizm działania komórek macierzystych nie został do końca poznany. Jedna z teorii mówi, że komórki macierzyste krwi pępowinowej podawane systemowo wydzielają czynniki parakrynne, pełniące rolę koordynatora naprawy tkankowej. Działają one jak mediatory działając naprawczo na komórki ośrodkowego układu nerwowego. Brane są pod uwagę również ich właściwości immunomodulacyjne i neurotropowe, które mogą przyczynić się do procesów naprawy ośrodkowego układu nerwowego. Prawdopodobnie odbywa się to poprzez wpływ na aktywność limfocytów Ti B, makrofagów, komórek NK i komórek dendrytycznych. Krew pępowinowa zawiera również komórki podobne do embrionalnych (very small embryonic-like stem cell, VSEL), mezenchymalne komórki macierzyste, endotelialne komórki progenitorowe i nieukierunkowane somatyczne komórki macierzyste. Poza tym, dzięki niedojrzałości immunologicznej komórek, dopuszczalna jest mniejsza zgodność w układzie HLA i występuje mniejsze ryzyko choroby przeszczepu przeciwko gospodarzowi, niż w przypadku transplantacji hematopoetycznych komórek macierzystych (HSCT) z mobilizowanej krwi obwodowej bądź szpiku kostnego. Krew pępowinowa po raz pierwsza została użyta w 1988 r. do rekonstytucji układu krwiotwórczego u pacjenta z anemią Fanconiego i dziś jest uznawana za najlepsze źródło komórek krwiotwórczych do transplantacji w chorobach metabolicznych, w przypadku zespołu Hurler czy choroby Krabbego. A prof. Kurtzberg z Duke University dowiodła, że komórki dawcy migrują do CNS i indukują remielinizację poprawiając funkcje neurologiczne. Niestety, nie wszystkie dzieci, które obecnie się rodzą w Polsce, mają gromadzoną krew pępowinową w Polskim Banku Komórek Macierzystych. – Decyzja o bankowaniu krwi pępowinowej jest dobrowolna i dotyczy tych dzieci, których rodzice podejmą decyzję o jej zabezpieczeniu i przechowywaniu. Już od kilku lat kobiety są informowane przed porodem o możliwości bankowania krwi pępowinowej. Tak przechowywaną krew w postaci zamrożonej można stosować do leczenia nawet po wielu latach. Polski Bank Komórek Macierzystych znajduje się w Warszawie. Jakie są zasady kwalifikacji dzieci do leczenia komórkami macierzystymi? – Do terapii będą kwalifikowane dzieci, które mają zabezpieczoną własną krew pępowinową – to warunek konieczny – i mają rozpoznanie mózgowego porażenia dziecięcego. Przypuszczamy, że w fazie początkowej będzie to grupa kilkunastu pacjentów z kraju i zagranicy. Krew podaje się obwodowo, dożylnie, zabieg trwa kilka minut. Jednak pacjent musi być odpowiednio przygotowany, powinien posiadać wyniki wykonanych badań podstawowych, być w dobrym stanie zdrowia, bez objawów infekcji. Po wykonanym zabiegu powinien pozostać na 1–2-dniowej obserwacji w warunkach szpitalnych. Optymalne leczenie powinno się składać z pięciu dawek krwi pępowinowej, podanych w odstępach co 2 miesiące.

leczenie raka komórkami macierzystymi w polsce