Mimo to ważne jest, aby wiedzieć, czy owczarki niemieckie są odpowiednie dla pierwszego właściciela i czy będą pasować do twojego stylu życia. Owczarki niemieckie to piękne psy dla aktywnych początkujących właścicieli. Są błyskotliwymi, lojalnymi i kochającymi psami, które są łatwe w szkoleniu i mogą szybko stać się Owczarki niemieckie są bardzo przyjaźnie nastawione do ludzi i uwielbiają wszelkiego rodzaju zabawy, zarówno z osobami dorosłymi, jak i dziećmi. Szczeniaki owczarka niemieckiego uwielbiają zabawy z dziećmi, gdyż wielkościowo są podobne. Niestety szczeniaki lubią na początku wszystko gryźć i to może niektóre dzieci odstraszyć mieszkanie z owczarkiem australijskim niemieckim ile trzeba pielęgnacji? robi shedding, a to shedding wzrośnie wraz z sezonowym sheddingiem. Będzie potrzebował regularnego szczotkowania, aby nadążyć za włosami i prawdopodobnie będziesz musiał często odkurzać. Odkryj naszą koszulkę sportową męską z motywem owczarka niemieckiego, która łączy w sobie sportowy styl z miłością do psów. Ten wyjątkowy wzór pozwoli Ci wyrazić swoje przywiązanie do tej wspaniałej rasy i jednocześnie cieszyć się wygodą i funkcjonalnością podczas treningu. Wykonana z wysokiej jakości materiałów, ta koszulka zapewnia skuteczne odprowadzanie wilgoci Na skutek tego oraz różnych krzyżówek uzyskano taki wygląd owczarka, jaki można zaobserwować obecnie; który według doświadczonych kynologów nie może już w znacznym stopniu ulec poprawie, ponieważ jest idealny. Główne cechy wyglądu owczarka niemieckiego to: 1. Waga: – u psa-30-40 kg, – u suki- 22-32 kg. 2. Wysokość w kłębie: – u psa- 60-65 cm, Zawodowy trener podpowie, jak się opiekować owczarkiem niemieckim, aby wydobyć i ukształtować jego najlepsze cechy charakteru. Owczarek wymaga stałego kontaktu z właścicielem. Wymaga również dyscypliny tak, jak każdy inny pies. jJ5QY. Witam, mamy 2-letniego owczarka niemieckiego. Podejrzewam, że ma jakieś problemy z psychiką. Stał się nadmiernie lękliwy. Od kiedy go kupiliśmy był bardzo spokojny, uległy, przyjazny, czasem lękliwy. Weterynarz przy każdym szczepieniu i badaniu mówił, że lęk może być spowodowany nowym miejscem, oddzieleniem od matki i rodzeństwa. Pies ma dobre warunki- mamy duży dom, duży ogród, Brutus dużo czasu spędza na podwórku i z nami. Wychowywaliśmy go "wśród ludzi"- tzn. często bywają u nas goście, rodzina. Pies nigdy nie był agresywny i zawsze cieszył się na widok innych ludzi, był bardzo ufny. Podobało nam się wszystko poza tą nadmierną ufnością. Z czasem zaczął być lękliwy. Gdy go przyjaźnie przywołujemy do zabawy, czasem przybiegnie z jakąś zabawką, ale coraz częściej na takie zaproszenie reaguje ucieczką. Skuli się, jakby starał się być niewidoczny, podkuli ogon między łapy i ucieknie, niemal leżąc na ziemi, czołgając się, w drugą stronę. To samo zaczęło się dziać z jedzeniem. Kiedyś na sam dźwięk poruszanej przez nas miski, przybiegał do swojego miejsca, do jedzenia. Teraz nie przychodzi, nawet gdy go wołamy. Je gdy nas nie ma albo w nocy, gdy śpimy. Nikt go nigdy z nas nie karcił, nie używał siły wobec niego, więc nie rozumiem, skąd u niego takie zachowanie. Zaczęłam podejrzewać, że ktoś mu coś zrobił "przez płot". Jak mówiłam, mamy dom z ogrodem, w którym pies spędza większość dnia. Być może ktoś go uderzył, gdy pies radośnie skakał przed płotem (Brutus ciągle lubi ludzi, lubi, gdy się go głaszcze i przytula, pozwala się głaskać nawet obcym i nie wiem, jak go tego oduczyć). Nie byliśmy jeszcze u weterynarza, w naszym mieście nie ma żadnego zoopsychologa, już szukałam, niestety bezskutecznie jak na razie. Niedługo jedziemy z nim na szczepienie, więc dopiero skonsultujemy się z lekarzem. Martwię się. Przed mężem pies zawsze czuł respekt, czasem gdy go wołał albo skarcił go donośnym głosem za przewinienie, zdarzało się, że Brutus kładł się skulony- jakby pokazywał, że jest uległy (i jak mi się wydaje- przestraszony). Wydaje mi się, że pies cieszy się teraz tylko na nasz widok, na powitanie, potem jest już smutny i "zamknięty w sobie". Proszę o poradę, jak postępować z Brutusem, żeby nauczyć go pewności siebie, żeby biegał radośnie jak kiedyś, a nie z podkulonym ogonem? Czy powodem takiego zachowania może być uraz psychiczny czy również jakaś choroba? Z góry dziękuję za zainteresowanie i odpowiedź. Pozdrawiam Paulina Kowalska Home Królik Papuga Kanarek Gryzonie Owczarek Działka Co nowego Galeria I Galeria II Galeria III Mapa strony Forum Trunia Serwis Trunia Zrób stronę Przyjaciele Literatura Webcam Zapytania Redakcja Lekarze Ustawy Banery Humor Ebook Quiz Linki E-mail Owczarek Literatura - psy Galeria Misia Choroby Homeopatia Zły właściciel Rasy psow Opis rasy Pies obronny Pies użytkowy Pies stróżujący Zabawa z psem Nowy lokator Pies i dziecko Lęk i zawiłości Szczeniak Żywienie Wychowanie Behawiory Pielęgnacja Cieczka Krycie Ciąża Ciekawe strony Testy Filmik nr. 1 Filmik nr. 2 Test który dobrze aby przed zakupem psa zdał każdy chętny na psiego opiekuna Pewnego razu na moim forum o zwierzętach rozpoczęła się dyskusja na temat braku odpowiedzialności opiekunów za swe psy, wszystko to nastąpiło po artykułach na temat pogryzienia osób postronnych przez psa. Piszę te słowa w dniu 11 stycznia 2010 roku na ONECIE jest informacja - mieszaniec Rottweilera z Owczarkiem Niemieckim pogryzł śmiertelnie swą opiekunkę codziennie go karmiącą. Wydostał się z kojca i zaatakował. Uczestniczka forum mieszkająca w jednym z krajów Unii Europejskiej napisała iż sama stara się o uzyskanie zezwolenia na posiadanie psa, zdziwiłem się, zadałem pytanie - czy to jakaś groźna rasa?. Jeszcze większe me zdumienie było po uzyskaniu odpowiedzi: tutaj każdy zanim kupi psa średniej wielkości musi zdać specjalne testy aby otrzymać zezwolenie na posiadanie psa. Bardzo mi się to spodobało, większość osób która posiada psy ma niewielkie pojęcie o ich prawidłowym utrzymaniu. Poprosiłem o przetłumaczenie tych testów, może przez przypadek trafi na moją stronę osoba która ma wpływ na ustalanie prawa w naszym kraju bo ustawa o groźnych rasach to według mnie nie najlepsze rozwiązanie przecież nie jeden mieszaniec potrafi narobić wiele szkody. I pomyśleć, że wszystko zaczęło się od wilka, bo to właśnie on, wg najnowszych badań genetycznych, jest przodkiem psa domowego (Canis familiaris). Prawdopodobnie około 140000 lat temu podjęto pierwsze próby udomowienia psowatych. Natomiast pierwsze kopalne szczątki zidentyfikowane jako należące do gatunku pies domowy liczą sobie 14000 lat. Dziś, w wyniku ingerencji człowieka, psia populacja stała się niezwykle zróżnicowana. Międzynarodowa Federacja Kynologiczna (FCI) zarejestrowała już prawie 360 ras psów, a przecież poza psami rasowymi są jeszcze mieszańce i kundelki. Człowiek wiedziony modą i chęcią eksperymentowania wciąż tworzy nowe rasy i... psuje te istniejące. Dąży do uzyskania zwierząt innych niż wszystkie do tej pory, wyróżniających się szczególnymi cechami – mają być większe, mniejsze lub oryginalnie umaszczone. Może nie tworzenie ustaw a wprowadzenie obowiązku szkolenia ludzie którzy chcą posiadać psa. CZĘŚĆ PIERWSZA >>> CZĘŚĆ DRUGA TESTÓW >>> CZĘŚĆ TRZECIA TESTÓW TEST KTÓRY WINIEN ZDAĆ OPIEKUN PRZED ZAKUPEM PSA. Historia rozwoju (14 pytań) gwiazdkami zaznaczone poprawne odpowiedzi. zwierzę jest przodkiem psa ? a) wilk * b) szakal c) kojot d) dingo 2. Wszystkie psy są takie same czy istnieją typowe dla danej rasy charaktery/ cechy ? a) Poszczególne rasy różnią się od siebie tylko wyglądem. b) Typowe dla danej rasy właściwości nie istnieją, jednak w zależności od wielkości psa można ocenić czy jest on przyjazny dzieciom, niebezpieczny czy łatwy do ułożenia. c) Wszystkie psy są takie same. d) W zależności od rasy psy cechuję się różnymi skłonnościami/predyspozycjami. * 3. Jakie podstawowe predyspozycje każdy pies nosi w sobie ? a) Psy są bardzo socjalne żyjące w grupach zwierzęta i do takiego życia są przystosowane. * b) Psy zostały wyhodowane dla ludzi, do takiego życia są przystosowane, bez człowieka nie poradziłyby sobie ponieważ nie umieją zdobywać pożywienia. c) Psy to drapieżniki i myśliwi * d) Psy to padlinożercy i dlatego ciągle szukają padłej zwierzyny. 4)Co trzeba wziąść pod uwagę zanim przygarnie się psa ? a) Jestem wstanie przez 12-15 lat opiekować się psem. * b) Czy posiadanie psa jest dozwolone (np. w wynajmowanym mieszkaniu, bloku) * c) Pasuje dana rasa i jej właściwości do mnie i do mojego stylu życia. * d) Świetne pochodzenie, rodowodowi rodzice. 5. Co trzeba rozważyć zanim przygarniemy/ kupimy psa ? a) Przy wychowaniu psa mogą wystąpić różne problemy, czy będę miał cierpliwość, czas i sile zająć się tym ? * b) Mam dostatecznie dużo pieniędzy na utrzymanie psa (żywienie, opieka medyczna). * c) Będę miał w przeciągu 12-15 lat w dalszym ciągu ochotę i czas na zajmowanie się psem. * d) Wybrany pies i specyficzne cechy danej rasy powinny pasować do przyszłego właściciela. Wygląd nie może być decydującym powodem nabycia psa.* 6. Z jakich powodów lepiej zrezygnować z posiadania psa ? a) Z powodu długich godzin pracy, jeśli pies będzie musiał zostać sam dłuzej niż 6 godzin. * b) Jeśli sytuacja w pracy, w życiu jest niepewna i może się zmienić po jakimś czasie i nie wiadomo czy będzie możliwe zatrzymanie psa. * c) Jeśli nie mamy ogrodu. d) Jeśli jest się alergikiem i ma się silną alergię na sierść psa. * 7. Jakie potrzeby psa powinny być codziennie zaspokojone zgodnie z jego naturą ? a) Pies musi kilka razy dziennie i odpowiednio długo posiadać możliwość na socjalne kontakty z ludźmi i psami. * b) Pies powinien być trzymany w kojcu z dobrze ocieploną podłogą. c) Pies powinien otrzymywać codziennie przynajmniej dwa posiłki. d) Pies musi być odpowiednio, kilka godzin dziennie zajmowany, zarówno umysłowo jak i fizycznie. * 8. Które punkty powinny być spełnione by pies był chowany zgodnie z jego naturalnymi potrzebami ? a) Zapewnienie opieki medycznej podczas choroby. * b) Psy potrzebują przynajmniej trzech spacerów dziennie, najmniej dwie godziny.* c) Każdy pies powinien mieć swobodny dostęp do wody. * d) Pies potrzebuje codziennie kontaktów z ludźmi i innymi psami. * forma trzymania psa jest mało odpowiednia i z punktu "Praw zwierząt" wątpliwa ? a) Zostawianie pojedynczego zwierzaka samego osiem godzin w mieszkaniu lub kojcu. * b) Karmienie psa "nie codziennie" c) Trzymanie dużego psa w małym, piętrowym mieszkaniu. d) Wyprowadzanie psa, trzy razy dziennie na krótkiej smyczy , na 20 minut. * 10) Czy korzystnie jest posiadanie więcej niż jednego psa? a) Tak, drugi pies uczy się dwa razy szybciej ponieważ podpatruje zachowanie pierwszego psa. b) Tak, psy nie będą otyle bo cały dzień będą spędzać na zabawie. c) Tak, pies ma zapewniony kontakt socjalny z partnerem, szczególnie jest to ważne jeśli spędza się długie godziny w pracy i wiele godzin jest się poza domem. * d) Tak, psy żyją zgodnie ze swoją naturą, szczególnie jeśli są w grupie, oczywiście jeśli się dobrze rozumieją. * 11. Jakie niekorzyści wynikają z posiadania więcej niż jednego psa ? a) Trzeba włożyć dwa razy tyle wysiłku w wychowanie psów. * b) Trzeba wyłożyć dwa razy tyle pieniędzy na lekarza, jedzenie, ubezpieczenie, podatek, wyposażenie itd. * c) Trzeba podwójnie wychodzić na spacery. d) Psy mogą wyrządzić dwa razy tyle szkody lub wykazywać niepożądane zachowania. * 12) Czy psy pochodzące od wilka odziedziczyły po nim umiejętność zostawania przez dłuższy czas samemu ? a) Nie, wilki przebywają tylko w grupie i nigdy nie zostawiają swoich towarzyszy samych. b) Umiejętności , które posiada wilk są już dawno zapomniane przez nasze psy, stało się tak w wyniku udomowienia. c) Zostawanie, nie jest żadnym odziedziczonym zachowaniem. * d) Tak, wilki też zostawiają jednego zwierzaka gdy idą na polowanie. 13) Czy wyczucie podczas gryzienia i zabawy jest dziedziczne ? a) Nie, tego wyczucia musi się szczeniak dopiero nauczyć w zabawie z ludźmi i innymi psami. * b) Tak, ale niektóre rasy są tego pozbawione. c) Tak, w przeciwnym razie szczeniak kaleczył by swoje rodzeństwo. d) Tak, inaczej gryzłby swojego opiekuna. 14) Jakie jest typowe zachowanie myśliwskie psa ? a) Potrząsanie zdobyczą. * b) Warczenie. c) Czajenie się i stójka. * d) Szczucie. * Szczeniak (17 pytań) gwiazdkami zaznaczone poprawne odpowiedzi. jakiego wieku nazywamy psiaka szczeniakiem ? a) Dopóki karmiony jest przez sukę. b) Do czasu aż stanie się dojrzały płciowo. c) Od urodzenia aż do ukończenia fazy socjalnej czyli do 3-4 miesiąca. * d) Do roku. wpływ na charakter szczeniaka ma chów w kojcu ? a) Odporność na infekcje jest większa. b) Pies szybciej nauczy się zostawania. c) Braki w socjalnym zachowaniu z człowiekiem i przedstawicielami swojego gatunku * d) Problemy w nauce czystości * 3. Jak poznać dobre przedszkole dla szczeniaków ? a) Szczeniakom pokazuje się wiele sytuacji i bodźców aby stały się pewne w swoim środowisku. * b) Mogą brać w niej udział tylko zdrowe psiaki do 20 tygodnia życia. * c) Trener karci natychmiast szczenię jeśli wykazuje ono agresje, ponieważ psy muszą nauczyć się żyć w dobrych socjalnych stosunkach. d) W szkółce mogą uczestniczyć psy wszystkich ras * to źle jeśli w okresie szczenięcym psiaka zapoznaje się z wieloma bodźcami ? a) Nie, doświadczenia w latach szczenięcych mają decydujący wpływ na charakter psa, psy które w pozytywny sposób były konfrontowane z wieloma sytuacjami i bodźcami są w późniejszych latach pewniejsze siebie. * b) Nie, jeśli bodźce są pozytywne i dopasowane do szczeniaka. Nad pobudzenie jest możliwe jeśli szczeniak doświadczy zbyt dużo negatywnych bodźców. Jakość i ilość bodźców muszą się zgadzać. * c) Nie, odpowiednia ilość bodźców w okresie szczenięcym ma decydujące znaczenie w rozwoju mózgu.* d) Tak, szczeniaki, które poznały za dużo złych bodźców są bardziej nerwowe i trudne do ułożenia. 5. Czy w rozwoju szczeniaka ważne jest poznanie licznych bodźców w pierwszych tygodniach życia ? a) Nie, rozwój mózgu nie jest uzależniony od poznawania różnych bodźców, następuje automatycznie. b) Tak, ponieważ poznawanie nowych bodźców sprawia, że szczeniak jest pewniejszy i ufniejszy gdy zetknie się z nową, nieznaną mu jeszcze sytuacją.* c) Nie, szczeniak nie jest w stanie uporać się z bodźcami. d) Tak, im więcej szczeniak pozna tym więcej połączeń nerwowych tworzy się w jego mózgu.* 6. Jakie doświadczenia są ważne dla szczeniaka aby mógł w harmonii żyć z ludźmi ? a) Mieszkanie w kojcu, aby szczeniak nauczył się zostawania sam. b) Powinien w pozytywny sposób poznać różnych ludzi (od niemowlaka aż do staruszka) * c) Szczeniaki powinny być trzymane większość czasu w mieszkaniu aby je nie stresować nadmierną ilością bodźców. d) Jeżdżenie środkami komunikacji miejskiej i zapoznanie z hałasem ruchu miejskiego. * 7. Czy wychowywanie szczeniaka w ogródku jest idealne ? a) Nie, ponieważ szczeniak nie będzie zdobywał doświadczenia z ludźmi i z otaczającym go środowiskiem (poza ogródkiem). * b) W ogródku jest wiele bakterii chorobotwórczych, szczeniaki do 12 tygodni życia nie powinny w ogóle trzymane na zewnątrz. c) Tak, ogródek to naturalne środowisko i hartuje psiaka. d) Nie ma znaczenia gdzie wychowuje się pies, najważniejsze żeby miał on dostateczną ilość pozytywnego kontaktu z ludźmi, bodźcami z zewnątrz i innymi psami. punkty są ważne w wychowywaniu szczeniaka ? a) Szczeniaka się nie wychowuje, najwcześniej od 6 miesiąca można zacząć wychowywanie. b) Najlepiej żeby szczeniak wychowywał się z dorosłym psem, wszystkiego nauczy się od starszego. c) Szczeniaka nigdy nie można cieleśnie karcić ponieważ straci on zaufanie do ludzi. * d) Szczeniak jest w stanie tylko na krótki czas się koncentrować. * co trzeba uważać ćwicząc ze szczeniakiem ? a) Trzeba postępować z nim czule, ale konsekwentnie. * b) Już ze szczeniakiem trzeba pracować z pomocą przymusu i surowo, żeby się nie przyzwyczaił do kapryszenia. c) Ćwiczenia powinny się odbywać w formie zabawy, szczeniak uczy się wtedy w miłej, bezstresowej atmosferze.* d) Trzeba mu przedstawiać wiele pozytywnych bodźców, aby przyzwyczajał się do codziennych sytuacji.* 10. Na co zwracać uwagę przy kupuje się szczeniaka ? a) Dobrze sprawdzić i przepytać hodowcę, aby otrzymać szczeniaka z dobrym charakterem i podłożem genetycznym. * b) Być pewnym, że wybrany pies pasuje do naszego stylu życia i sytuacji życiowej. * c) Trzeba posiadać ogródek, inaczej trudno będzie nauczyć szczeniaka czystości. d) Szczególnie na początku należy zarezerwować sobie dużo czasu, wziąść urlop, aby zająć się jak najlepiej psiakiem. * przemawia przeciwko kupieniu psa z tego źródła ? a) Suka szczeka na każdego kto przechodzi, a szczenięta szczekają lub chowają się. * b) Psy są brudne bo bawiły się w kopcu liści. c) Psy nie posiadają żadnych dokumentów. d) Szczeniaki biegną do każdego. kiedy należy rozpocząć naukę szczeniaka ? a) Wiek jest obojętny. Można natychmiast zacząć naukę prostych rzeczy najważniejsze żeby psiak się nie bał i nie był za bardzo pobudzony.* b) Naukę posłuszeństwa nie powinno się zaczynać wcześniej niż z półrocznym psem, szczeniaki są jeszcze niedojrzale. c) Wiek jest obojętny, ważne jest żeby szczeniak miał czas (około trzech tygodni) przyzwyczaić się do nowej rodziny. d) Jedyne czego można nauczyć szczeniaka to czystości, na wszystko inne jest jeszcze za mały. długo trwa okres socjalizacji szczeniąt ? a) Do końca 8 tygodnia życia. b) Do roku. c) Do okresu dojrzewania. d) Do 12 góra 16 tygodnia życia. * 14. Dlaczego pierwsze trzy miesiące życia psa są tak decydujące ? a) Pierwsze trzy miesiące wcale nie są takie ważne, w późniejszym okresie pies też może zdobyć odpowiednie doświadczenie. b) Psy zbierają w tym okresie doświadczenia, które w późniejszym życiu będą im służyć jako skala porównawcza. * c) Psy przywiązują się bardzo w tym okresie do swojego właściciela. d) W tym okresie mózg rozwija się szczególnie szybko. Przez odpowiednie wychowywanie zdolność nauki można poprawić.* 15. Jak poznać hodowcę z prawdziwego zdarzenia ? a) Chętnie udziela informacji i mówi także o możliwych wadach danej rasy. * b) Ma zawsze miot szczeniaków, aby nadążyć za popytem. c) Hoduje psy przynajmniej kilku ras, trzyma psy w dobrze utrzymanych, czystych kojcach i zwraca uwagę, aby odwiedzający nie stresowali piesków. d)Porządny hodowca włącza swoje psy w życie rodziny i uczy je wszystkich sytuacji z którymi mogą się zetknąć na codzień.* 16. Co można powiedzieć o okresie młodzieńczym ? a) W czasie tej fazy powinno się psa za nieposłuszeństwo surowo karać np. przez potrząsanie psa za sierść na grzbiecie, inaczej pies straci respekt przed opiekunem. b) W czasie tej fazy psy są często nieposłuszne i uparte. c) Okres młodzieńczy może się zacząć już w piątym miesiącu. d) Okres młodzieńczy inaczej jest nazywany - dojrzewaniem. * kiedy powinno się uczęszczać do psiego przedszkola ? a) Wcale nie bo długa i dzika zabawa szkodzi stawom szczeniaka. b) Od piątego miesiąca życia. c) Jeśli psiak codziennie bawi się przynajmniej z jednym przedstawicielem swojego gatunku to nie ma takiej potrzeby. d) Tak wcześnie jak to możliwe, w zależności od grupy od 6-8 tygodnia życia. * Zachowanie i komunikacja (18 pytań) gwiazdkami zaznaczone poprawne odpowiedzi. rozpoznać dominacje psa w relacjach z drugim psem ? a) Pies robi się duży, ogon w górze, chód sztywny, nie odwraca wzroku od drugiego psa. * b) Kładzie pysk lub łapę na plecy drugiego psa * c) Szczeka i kładzie uszy po sobie. d) Kładzie się na boku i macha ogonem. 2. Co znaczy jeśli pies kładzie głowę na plecach drugiego psa ? a) Jest uległy. b) Jest zmęczony. c) To gest imponowania i dominacji. * d) Zachęca do zabawy. 3) Co oznacza jeśli dwa psy patrzą sobie w oczy ? a) Chcą się razem bawić. b) To jest gest uspokajający. c) Grożą sobie nawzajem. * d) Oznacza wzajemna sympatie. 4) Co znaczy jeśli pies położy się płasko na ziemi i wpatruje się w oczy drugiego psa ? a) Leżący pies zachowuje się ulegle. b) Jest zmęczony i chce trochę odpocząć zanim dotrze do niego drugi pies. c) Nie ma to związku z drugim psem, psiak ma po prostu silny ból brzucha. d) Ma zamiar przepuścić atak, który może się zakończyć zabawą lub walką. * 5) Jakie są oznaki stresu u psa ? a) Proszenie o jedzenie. b) Niespokojne zachowanie i ziajanie. * c) Uszy skierowane do przodu i zainteresowanie otoczeniem. d) Silne linienie, szorstka, matowa sierść przy dłuższym stresie. * 6) Jak rozpoznać, że psy bawią się ze sobą ? a)Zachęcają się wzajemnie do zabawy. * b) Jeden pies goni drugiego i role się często zmieniają. * c) Wszystko jest zabawa jeśli nie dochodzi do zranień. d) W zabawie pies jest zapędzany w róg, jego ogon jest podwinięty, pies piszczy i probuje gryźć na oślep. 7) Jakie zachowania są gestami uspokającymi ? a) Patrzenie "na wprost". b) Podawanie łapy. * c) Odwracanie wzroku. * d) Oblizywanie pyska. * 8) Czy psy, które znajdują się przypadkowo na łące tworzą hierarchie między sobą? a) Tak, zawsze gdy psy się spotykają ustalają hierarchie. b) Nie, hierarchia tworzy się tylko wtedy gdy psy ze sobą mieszkają lub bardzo często się spotykają. * c) Nie, tylko psy, które są ze sobą spokrewnione tworzą hierarchie. d) Tak, jeśli kontakt trwa dłużej niż pięć minut. 9) Szczeniak lub dziecko narzuca się psu, jakie zachowanie jest normalne i typowe psa ? a) Schwytanie zębami, ugryzienie jeśli wymaga tego sytuacja wg psa. * b) Warczenie. * c) Podniesienie warg. * d) Pies nic nie zrobi, szczeniaki i dzieci maja taryfę ulgową u dorosłych psów. 10. Dwa psy gryza się, właściciele krzyczą na psy aby przerwać walkę. Jak interpretują to zachowanie psy ? a) Pies przestraszy się krzyku i zakończy walkę. b) Krzyk nie robi wrażenia na psach. c) Psy nie interesuje zachowanie ludzi. d) Przez agresywne zachowanie właścicieli, psy są jeszcze bardziej pobudzane do walki. * 11. Dlaczego wiele psów reaguje agresywnie jeśli są na smyczy ? a) Psy na smyczy są odważniejsze. b) Psy na smyczy nie mogą się dowolnie poruszać i zejść z drogi dlatego czują się szybko zagrożone. * c) Tego zachowania psy nauczyły się jako strategie, aby szybko zakończyć nieprzyjemną czy zagrażającą sytuację lub wygrać ją na swoją korzyść. * d) Psy są zdenerwowane, że muszą chodzić na smyczy, a swoją złość wyładowują na innym psie. 12. Pochylam się nad psem i chcę go pogłaskać. On kuli się i warczy. Przykucam i wyciągam rękę do powąchania. W tym momencie on mnie gryzie. Co mogło spowodować tą sytuację ? a) Pies, który się tak zachowuje mógł być wcześniej bity. b) Wyciągnięcie ręki pies odczytał jako zagrożenie. * c) To normalne, że psy atakują słabszego od siebie, kucając pokazałeś mu, że jesteś słabszy od niego. d) Pies cierpi na zaburzenia zachowania. 13. Jakie są typowe zachowania uległości i strachu? a) Podkulenie ogona i skulenie uszu. * b) Sikanie w pozycji skulonej. * c) Skulona sylwetka. * d) Patrzenie w oczy. 14) Jakie zachowanie zauważymy u psa, który się boi i czuje się zagrożony ? a) Próbuje uciec. * b) Machanie ogonem i proszenie o smakołyk. c) Siusianie pod siebie. * d) Próbuje zaatakować jeśli nie ma gdzie uciec. * 15) Czy psy zwracają uwagę na ludzką mowę ciała ? a) Tylko jeśli je się tego nauczy. b) Tak, zwracają baczną uwagę na mowę ciała człowieka. * c) Nie, psy zwracają tylko uwagę na słowa wypowiadane przez człowieka. d) Nie, zachowanie człowieka jest dla psa obojętne. 16. Czy psy rozumieją naszą mowę ? a) Mogę się nauczyć znaczenia poszczególnych słów. * b) Nie, ale mogą rozpoznać słowa, których znaczenie się wcześniej nauczyły. * c) Psy mogą rozróżniać tonacje. * d) Tak, rozumienie mowy nie stanowi dla psa problemu. 17. Dobry kontakt właściciela z psem można rozpoznać ? a) Gdy opiekun daje smakołyki swojemu psiakowi jeśli ten o nie prosi. b) Jeśli opiekun czule się do niego przytula. c) Jeśli pies orientuje się po opiekunie, komunikuje z nim. * d) Jeśli pies i właściciel bawią się ze sobą spokojnie. to zabawa jeśli grupa psów biegnie za psiakiem i zapędza go w róg ? a) Nie, takie zachowanie nazywamy mobbingiem. * b) Nie, nazywamy to agresją łowiecką. c) Tak, to typowa zabawa. d) To walka o hierarchie. Życie w stadzie (20 pytań) gwiazdkami zaznaczone poprawne odpowiedzi. 1. Do kogo należy się zwrócić jeśli wystąpią problemy z psem ? a) Do innego właściciela, który ma swojego psa pod kontrolą. b) Do nowoczesnego trenera, który specjalizuje się tematyką "zaburzeń zachowania". * c) Do weterynarza specjalizującego się "zachowaniami". * d) Do hodowcy lub właściciela tej samej rasy. 2. Co dla psów ma duże znaczenie w zakresie pozycji w stadzie ? a) Wygodne posłanie, umiejscowione wyżej. b) Zwracanie na siebie uwagi (wymuszanie jedzenia, zabawy, zainteresowania). * c) Wychodzenie na spacery kilka razy dziennie. d) Zabawki dostępne przez cały czas. 3. Jak ustalić pozycje w stadzie między człowiekiem a psem ? a) Trzeba pamiętać aby być tym, który zachęca do zabawy czy innej aktywności. * b) Ignorować wymuszanie czy narzucanie się psa. * c) Demonstracyjnie jeść przed oczami psa i nie dzielić się z nim. d) Trzeba poczekać aż pies sięgnie po wyższą rangę lub zrobi błąd, przewrócić go na plecy i przetrzymać w pozycji uległej. 4. Co wskazuje na dobry kontakt miedzy psem , a opiekunem ? a) Pies na spacerach kieruje się właścicielem, pozostaje w zasięgu wzroku. * b) Pies cieszy się z ćwiczeń jakie wykonuje z nim opiekun. * c) Pies biega radośnie z właścicielem i skacze na niego. d) Jeśli często zmienia się autorytet, osoba najważniejsza dla psa, wtedy pies uczy się pozytywnego kontaktu z ludźmi. 5. Co może wpłynąć na zachwianie zaufania w relacjach pies - właściciel ? a) Z pozycji psa, nielogiczne zachowanie. * b) Wg psa - jeśli opiekun w jakiejś sytuacji reaguje niepożądanie - bojaźliwie. * c) Częste zajmowanie się psem. d) Kary cielesne. * 6. Jakie błędy popełniają dzieci gdy spotykają psa ? a) Od razu głaszczą po głowie. * b) Patrzą mu w oczy. * c) Podnoszą ręce do góry i krzycząc uciekają. * d) Nie patrzą na psa. 7. Co może stanowić problem w relacjach dziecko - pies ? a) Dziecku mogą wpaść do głowy różne pomysły na zabawę, która dla psa może być nieprzyjemna. * b) I dzieci i psy są nieprzewidywalne. * c) Między dziećmi i psami nie będzie żadnych problemów, oboje są chętni do zabawy i rozumieją się świetnie. d) Dzieci mogą źle odczytać mowę ciała psa i wg psa niestosownie się zachować. * 8. Czy można dziecko i psa zostawić bez nadzoru ? a) Nie, zawsze może dojść do krytycznej sytuacji, trzeba zawsze obserwować ich kontakt. * b) Tak, jeśli dziecko i pies mieszkają ze sobą to nie ma problemu, pies nigdy nie skrzywdzi członka stada. c) Tylko jeśli pies jest mały to nic dziecku nie zrobi. d) Jeśli pies zna i lubi dzieci to nie ma problemu. 9. Czy jest sens ćwiczyć z psem aby można było go wszędzie bez problemu dotknąć ? a) Nie, nie ma takiej potrzeby, pies o najniższej pozycji w stadzie da się bez problemu wszędzie dotknąć. b) Tak, kontakt cielesny wzmacnia więź. * c) Tak, takie ćwiczenia wzmacniają zaufanie obu stron. * d) Tak, to ułatwia późniejsze leczenie i badania. * 10. Czy można pozwolić na to żeby obce dziecko dotykało i głaskało naszego psa ? a) Nie, każdy pies stanowi duże niebezpieczeństwo. Pies mógłby ugryźć. Kontakt dziecka i psa trzeba uniemożliwić. b) Jeśli pies jest przyjazny i wszystko się odbywa pod kontrolą to tak. Trzeba jednak przerwać kontakt jeśli zauważymy, że pies jest spięty. * c) Tak, bo w ten sposób dzieci uczą się obchodzenia z psem, psa należy mocno trzymać aby dziecko go mogło głaskać tak długo na ile ma ochotę. d) Tak, jeśli dziecko grzecznie zapytało i ma więcej niż 6 lat. 11. Często zdarza się, że psy kaleczą twarz dziecka, dlaczego ? a) Psy robią to niechcący gdy chcą okazać uległość lizać usta/twarz dziecka. b) Dzieci chętnie czule obejmują psy i chcą je całować, dla psa jest taka bliskość nieprzyjemna i próbują się uwolnić gryząc. * c) Twarz dziecka znajduje się często na wysokości pyska psa, dlatego dzieci tam częściej są gryzione niż osoby dorosłe. * d) Rany na twarzy nie powstają od ugryzień tylko wtedy jak pies skoczy na dziecko i ono się przewróci. wzajemne relacje psa z dzieckiem zależą od wieku dziecka ? a) Pośrednio tak, ponieważ nastolatki są przez niektóre psy zaliczane do dorosłych. * b) Psy dobrze współżyją z dziećmi jeśli były socjalizowane z daną grupą wiekową. * c) Tak, relacje małego dziecka i psa są zawsze bezproblemowe. d) Nie ma to znaczenia, pies w rodzinie stoi zawsze niżej od dziecka. 13. Na co trzeba zwracać uwagę przy socjalizacji psa z dziećmi ? a) Pies powinien widzieć dzieci tylko z daleka, żeby się do nich przyzwyczajał. b) Psu wystarczy kontakt z jednym dzieckiem do pełnej socjalizacji. c) W wieku szczenięcym psiak powinien mieć pozytywny kontakt z każda grupą wiekową. * d) Pies szczególnie w wieku szczenięcym powinien być chroniony przed dziećmi bo one tylko denerwują i się narzucają psu. 14. Jak się zachować gdy pies biegnie prosto na mnie i moje dziecko ? a) Podnoszę szybko dziecko do góry aby uchronić je przed niebezpieczeństwem. b) Podnoszę ręce do góry i krzyczę na psa. c) Patrzę psu prosto w oczy i go przepędzam. d) Bardzo spokojnie staje pomiędzy psem, a dzieckiem. * powinno się zachować dziecko gdy spotyka obcego psa ? a) Całkiem normalnie dalej iść i nie patrzeć ani nie mówić do psa, gdy pies mimo wszystko się zbliża, stanąć i unikać kontaktu wzrokowego z nim.* b) Spytać właściciela czy można się zbliżyć do psa. * c) Ostrożnie podejść do niego z tyłu i pogłaskać po plecach. d) Podejść energicznie do psa i go pogłaskać. 16. Jak powinno się postępować z psem aby mu pokazać, że jest się "szefem" stada? a) Psa karmić tylko o stałych porach. b)Przechodzić przez psa lub wokół jeśli ten leży na środku drogi. c) Zabawy i ćwiczenia zaczynać i kończyć zanim pies straci na nie ochotę. * d) Zawsze bawić się z psem jeśli on tego od nas oczekuje. 17. W jakie zabawy może się bawić dziecko z psem ? a) Rzucanie piłek. * b) Chowanie i szukanie przedmiotów. * c) Ciągnięcie liny. d) Dzikie gonitwy. 18. Pies akceptuje człowieka na najwyższej pozycji w hierarchii jeśli ten ? a) Konsekwentnie ignoruje wymuszanie i narzucanie się psa. * b) Obchodzi się z nim z czułością i ustępuje mu. c) Często jest karmiony przez tą osobę. d) Pewnie się z nim obchodzi. * 19. Hierarchia między psem a opiekunem nie jest do końca jasna. Jakie zachowanie może wzbudzić agresje psa ? a) Opiekun ignoruje psa gdy ten przybiegnie z piłką. b) Przesunie psa. * c) Opiekun chwyci psa za kark aby zapiąć smycz. * d) Czyści łapy psa. * 20. Jak zachowuje się pies, który uważa siebie za wyższego rangą ? a) Decyduje kiedy i czym będzie się bawić. * b) Ignoruje zachętę do zabawy wychodzącą od człowieka. * c) Szczeka jeśli musi chodzić na smyczy. d) Biegnie na spacerach za człowiekiem aby go kontrolować. >>> CZĘŚĆ DRUGA TESTÓW >>> CZĘŚĆ TRZECIA TESTÓW Strona na której są pytania testowe Tłumaczenie - Nuna - POROZUMIEWANIE - SYGNAŁY JAKIE NADAJĄ uspokajające Fragment książki autor Turid Rugaas, "Sygnały uspokajające". Jako zwierzęta stadne, psy starają się nie dopuszczać do konfliktów. W tym celu wysyłają tzw. sygnały uspokajające. Przyjrzyjmy się im bliżej, by nauczyć się je odczytywać. Ilu pogryzień i psich bójek można by uniknąć, gdybyśmy prawidłowo odczytywali i odpowiadali na sygnały wysyłane przez nasze psy. Odwracanie głowySygnał ten może być bardzo krótki - pies odwraca głowę w jedną, a następnie w drugą stronę; albo trzyma ją zwróconą w jednym kierunku przez kilka chwil. Czasem będzie to ledwo zauważalny ruch, innym znów razem głowa będzie niemal przesadnie odwrócona w bok. Nasz pupil używa też tego sygnału, gdy zbliża się inny pies, który pojawił się zbyt gwałtownie lub idzie na wprost. A może to właśnie obce zwierzę wysłało sygnał, na który nasz czworonóg tylko odpowiedział. Pies odwraca głowę, kiedy nachylamy się nad nim, obejmujemy go, podnosimy, klepiemy po boku i w wielu podobnych sytuacjach. Stoi wtedy spokojnie, ale ruchem głowy mówi nam, że czuje się niezręcznie. Sami możemy z łatwością posługiwać się tym sygnałem. Jeśli jakiś pies jest niespokojny: kiedy się do niego zbliżamy, zaczyna warczeć i szczekać, odwróćmy głowę. Zwierzę zrozumie, że nie stanowimy zagrożenia. Obserwując spotkanie dwóch psów, często widzimy, że obydwa spoglądają najpierw na boki, by w końcu podejść do siebie i się przywitać - co prawda nadal z lekkim wahaniem, ale już z większą dozą ufności. Gdy sfotografujemy psa en face, na zdjęciu będzie miał najczęściej głowę odwróconą w bok. W ten sposób pokazuje, że aparat go niepokoi. Niekiedy przy nieznacznym odwracaniu głowy pies wodzi jeszcze oczami z jednej strony na drugą - na przykład wtedy, gdy trzymany na napiętej smyczy, nie ma możliwości wykonania wy­raźnego ruchu. Oczami posłuży się także, kiedy zagrożenie jest tak duże, że woli zastygnąć w bezruchu, siedząc, leżąc czy stojąc. W takich sytuacjach nie tylko będzie zerkać na boki, ale też intensywnie mrugać. Natomiast czasami będzie tylko mrugać. I my możemy używać tych trzech sposobów uspokajania. Jeśli z jakichś przyczyn nie jesteśmy w stanie odwrócić głowy lub, cze­go sama wielokrotnie doświadczyłam, stoimy pochyleni nad psem, który warczy na każdy nasz ruch głową, mruganie może być alternatywą. (...) Sygnalizowanie oczamiMoże również polegać na "zredukowanym spojrzeniu", czyli przymknięciu powiek, co sprawia, że spojrzenie staje się łagodniejsze. Należy zwrócić na to uwagę, ćwicząc tzw. kontakt wzrokowy. Nasza głowa nie powinna znajdować się wtedy na wysokości głowy psa. Próba nawiązania bezpośredniego kontaktu wzrokowego odbierana jest przez zwierzę jako zagrożenie. Stańmy prosto, ze spojrzeniem skierowanym w dół. (Te same uwagi do­tyczą podnoszenia psa i zmuszania go, by patrzył nam prosto w oczy, oraz stawiania go na stole w celu badania czy wykonania zabiegów higienicznych). Starajmy się przestrzegać omówionych wyżej zasad. W przeciwnym razie pies będzie nieustannie odwracał głowę, mrugał i patrzył w bok. Odwracanie sięOdwracanie się bokiem lub tyłem do kogoś jest silnym sygnałem uspokajającym. Psy często używają najpierw innego sygnału, a dopiero gdy ten nie skutkuje, odwracają się. Stosują go też, gdy coś wydarza się niespodziewanie i zbyt szybko, np. kiedy inny pies nadbiegnie zbyt gwałtownie lub gdy my jesteśmy zdenerwowani, agresywni i idziemy w kierunku naszego zwierzaka, by go ukarać. Kiedy szczeniaki przeszkadzają dorosłym psom, te często odwracają się tyłem. Gdy ciągniemy za smycz i krzyczymy na psa, on może odwrócić się do nas tyłem, by nas uspokoić. Nie robi tego, by zademonstrować swoją dominację i pokazać, kto tu rządzi - próbuje, tak dobrze jak tylko potrafi, zażegnać konflikt. My również możemy posługiwać się tym sygnałem, by uspo­koić swojego lub innego czworonoga. Jeśli pies się nas boi, czuje się zagrożony naszą obecnością, szczerzy zęby, warczy, szczeka lub próbuje atakować - stańmy do niego tyłem. Jeżeli wreszcie jest bardzo szczęśliwy, podekscytowany i skacze na nas - pokaż­my mu plecy, a na pewno szybko przestanie. (...) Oblizywanie nosaTen sygnał polega na tym, że pies oblizuje nos szybkim ruchem języka, zwykle z dołu ku górze. Jest to często krótki, niemal nie­zauważalny ruch. Pies wielokrotnie używa tego sygnału spotykając drugiego czworonoga, zwłaszcza gdy tamten podchodzi bliżej. Zachowuje się tak również wtedy, kiedy pochylamy się nad nim, próbujemy go złapać, mówimy zdenerwowanym tonem, mocno go trzymamy. Psy często się oblizują, niektóre rasy szczególnie preferują ten sygnał. I my do pewnego stopnia możemy go używać, oblizując się wokół ust, choć bywa to nieprzyjemne. (...) Zastygnięcie w bezruchuPies może zastygnąć w pozycji stojącej, siedzącej czy leżącej i przyjąć pasywną postawę, by czemuś zapobiec. Dwa spotykające się samce będą zachowywać się bardzo ostrożnie, żeby nie sprowokować konfliktu. Często będą poruszać się powoli albo wręcz znieruchomieją na tak długo, aż jeden z nich się oddali. (...) Powolne poruszanie sięGwałtowne ruchy wzbudzają niepokój, powolne mają efekt uspokajający. Czasami pies zwolni tylko odrobinę, innym razem zupełnie się zatrzyma. Spowolnienie kroku następuje często, kiedy pies spostrzeże innego czworonoga. Zwróćmy na to uwagę na najbliższym spacerze, gdy nagle nasz pupil zacznie iść powoli. Zamiast krzyczeć i ciągnąć za smycz, rozejrzyjmy się wokoło - jeśli sytuacja wymaga wysłania takiego sygnału, pozwólmy mu to zrobić. Wymaga to jedynie umiejętności obserwacji i odrobiny zrozumienia z naszej trony. Pies bardzo często używa powolnych ruchów. Kiedy wołamy o zniecierpliwionym, poirytowanym czy tzw. "dominującym" losem, najczęściej natychmiast zwalnia, by nas uspokoić. Gdy ćwiczymy agility i chcemy, aby dołączył do nas jak najszybciej, jesteśmy przy tym tak podekscytowani, że podskakujemy, krzyczymy i wymachujemy rękami, zauważymy, że pies zwalnia i biegnie coraz bardziej opieszale. Nie robi tego, by nas zdenerwować, Ik zapewne myślimy, lecz by uspokoić nasze nadpobudliwe zachowanie. Kiedy mamy do czynienia z gromadką psów, w której kilka nich rozpiera energia i szybko biegają wokół, zwykle co najmniej jedno ze zwierząt zacznie zwalniać, a nawet zatrzyma się zupełnie, by uspokoić pozostałe. Jeśli zauważymy, że jakiś pies reaguje a nas w niepożądany sposób, natychmiast zwolnijmy kroku. Najlepiej poruszać się po skosie; w żadnym wypadku nie należyć wprost na psa. Spowolnienie ruchów ma też miejsce w innych sytuacjach. Jeśli ćwicząc warowanie mówimy zdecydowanym, rozkazującym tonem, często spowoduje to, że pies nagle zacznie się porusza się jak mucha w smole. Będzie reagował tym wolniej, im bardziej nie­przyjemny jest nasz głos. W końcu dobrze rozpoczęte ćwiczenie pójdzie na marne. Możemy oczywiście zniechęcić psa do warowania i sądzić, że w ten sposób postawiliśmy na swoim, ale na pewno nie będzie to owocna nauka. (...) Machanie ogonemKiedy pies macha ogonem, wcale nie musi to oznaczać, że jest zadowolony. Jeśli towarzyszą temu sygnały informujące nas o czymś innym, na przykład, że pies się boi, czuje niepewnie, jest zły czy zestresowany, wówczas ruchy ogona będą przede wszystkim miały na celu uspokojenie nas, siebie czy tego, co się psu nie podoba. Można powiedzieć, że machanie ogonem jest formą wywieszenia białej flagi informującej o pokojowych zamiarach. Pozycja zapraszająca do zabawyPrzyjmowanie przez psa pozycji wyglądającej jak ukłon często jest sygnałem do zabawy - stąd nazwa. Pies podskakuje wtedy na ugiętych przednich łapach. Zdarza się jednak, że ugnie je zastygnie na chwilę w bezruchu albo na moment zjedzie do tej pozycji, by za chwilę się wyprostować. Oznacza to, że chce uspokoić coś w swoim otoczeniu. Takie zachowanie może być wywołane obecnością jakiegoś zwierzęcia lub przedmiotu. Kiedy konie spacerują przy płocie, wiele z moich psów, które przechodzą właśnie obok, przyjmuje )pozycję zapraszającą do zabawy, zwłaszcza gdy konie odwracają się i na nie patrzą. Sami możemy używać tego sygnału, wyciągając ręce ("przednie łapy") w dół. Home Powrót Góra Witam. W ostatnich dniach pojawił się w moim domu problem związany z owczarkiem niemieckim. Pies ma 7 lat, od szczeniaczka był przez nas wychowywany i strasznie z nami związany. Uwielbiał się bawić, uwielbiał być glaskany, nigdy nie przejawiał agresji w stosunku do każdego członka rodziny. Uwielbiał każdego z nas, cieszył się zawsze na nasz widok. Zawsze czekał na nasz powrót przed bramą ( jest wychowywany na podwórku). Kiedy wracaliśmy późną porą zawsze odprowadzał nas do drzwi domu. Wszystko było dobrze, dopóki pierwszy raz 3 tygodnie temu zawarczał na moją siostrę wracającą ze szkoły, przez nastepne dni takie zachowanie się nie powtórzyło, aż do dnia dzisiejszego, kiedy warczał na nią, nie chcąc jej wpuścić na podwórko. Dopiero po interwencji taty moja siostra mogła wejść przez bramę. Niestety pies na skierowaną do niego podniesionym głosem uwagę, na tatę również warknął. Nie wiemy czym może to być spowodowane. Tym bardziej, że innych domowników traktuje normalnie, tak jak kiedyś. Bardzo proszę o opinie w tej sprawie. Pozdrawiam. Witam Państwa; Niestety bez głębszej analizy sytuacji trudno jest w sposób zdalny określić rzeczywistą przyczynę zachowania. Nie można wykuczyć żródła odlękowego jednak to wymaga znacznie większej ilości informacji. Inną kwestią jest potraktowanie tego problemu: nie należy tego zostawiać i jeśli opisane zachowanie powtórzy się polecam wezwanie specjalisty bezpośrednio do Państwa. Druga kwestia: niezależnie od wizyty psychologa zwierząt sugeruję upewnić się, czy od strony zdrowia fizycznego psu nic nie dolega. Pozdrawiam. K. G Witam Studiuję psią behawiorystykę, więc pozwolę sobie odpowiedzieć. [I]zacznę od tego, że piszę w sprawie psa moich rodziców. jest to owczarek niemiecki o imieniu Fido, który w styczniu skończy rok. został zakupiony przez moich rodziców z hodowli. wydaje mi się, że został za wcześnie odebrany od matki (nie przez moich rodziców ale przez właścicielkę hodowli).[/I] Minimalny wiek to 8 tygodni, są specjaliści, którzy uważają, że nawet 10. Ten czas jest potrzebny na to, żeby pies nauczył się jak przebywać z innymi osobnikami swojego gatunku. Innymi słowy, matka uczy szczeniaki psiej mowy i komunikacji. Jeśli piesek zostanie zabrany zbyt wcześnie, to niestety jest bardzo duża szansa, że nigdy nie będzie się czuł dobrze wśród psów i będzie je postrzegał jako zagrożenie. [I]problemy zaczęły się już na początku. gryzł wszystkich i wszystko. o ile na początku było to urocze to teraz gdy ma prawie rok jest to dosyć kłopotliwe... i czasami niebezpieczne. [/I] Nalezy rozróżnić pomiędzy gryzieniem a żuciem. Młode psy, zwłaszcza ras użytkowych, dużo żują. Sama mam sześciomiesięcznego owczarka i co się sprawdziło, to po prostu przerywanie zabawy lub Millanowskie 'tss' kiedy zaczynał żuć moją rękę i natychmiastowe przekierowanie na specjalną kość do żucia dla szczeniąt. To nie jest objaw agresji,ale w ten sposób uczymy pieska, że żuć może wyłacznie przeznaczone do tego przedmioty (psieskowi trzeba zapewnić dużo zabawek do żucia!) Najlepiej sprawdza się zwykłe kartonowe pudło. Jest trochę bałaganu, ale bardzo dobrze spełnia swoją funkcję pomagając uporać się z dyskomfortem podczas ząbkowania. Gryzienie z prawdziwego zdarzenia jest jakimś tam zachowaniem społecznym obliczonym albo na pozbycie się 'przeciwnika' (pies gryzie a człowiek zabiera rękę = pozytywne wzmocnienie dla psa = będzie gryzł częściej i mocniej). Może tez być objawem dominacji. Rasy użytkowe były przez wieki hodowane tak, żeby spotęgować cechy dominacyjne takie jak odwaga, asertywność, konfrontacyjność, waleczność itp. W rezultacie w miotach tych ras dużo częściej zdarzają się szczenieta o ponadprzeciętnej woli podporządkowania sobie otoczenia. Taki szczeniak potrzebuje asertywnosci, jasnych zasad, dyscypliny. Absolutnie nie kar fizycznych ani zastraszania, bo to w większości przypadków prowadzi do wykształcenia u psa nadmiernej agresji. Trzeba być po prostu stanowczym 'rodzicem' i egzekwować przestrzegania zasad. Mój pies pochodzi z hodowli, która hoduje psy dla norweskiej policji. Dostałam go tylko dlatego,że ma jedno jądro i podobno to go dyskwalifikuje. Jest to szczeniak o naprawdę silnym instynkcie obronnym i terytorialnym, więc oprócz socjalizacji (rozumianej jako POZYTYWNE doświadczenia z innymi psami a nie biganie w samopas i bycie workiem treningowym dla silniejszych psów!) wymagam posłuszeństwa. Na przykład - bawimy się piłeczką. Kiedy pies postanowi, że piłeczki nie przyniesie albo zainteresuje się innym psem i porzuci piłeczkę, jest koniec zabawy. W ten sposób piesek uczy się, że bieganie luzem=skupienie na właścicielu. Polecam tę metodę, bo pies skupiony np. na piłeczce jest łatwiejszy do kontrolowania i naprawde łątwo odwrócić jego uwagę od np. szczekającego psa itp. Rodzice moga kupić 10m linki i bawić się piłeczką z psem. W ten sposób nauczą psa skupiać uwagę na sobie i na zabawie. Za każde przyniesenie piłęczki nagroda, którą stopniowo eliminujemy. Pies nauczy się, że aby móc pobiec za piłeczką, musi ją najpierw przynieść. Owczarki potrzebują się zmęczyć, inaczej stają się nieznośne. Minimum 2 godziny aktywności (spacery plus zabawa) dziennie. [U]Inaczej pies staje się sfrustrowany, bo to jest rasa pracujaca a nie do prowadzania wokół bloku![/U] [I]Fido na początku był rozpieszczany przez moją mamę (która niestety za bardzo nie wiem jak obchodzić się z psami, jest niestabilna w zachowaniu ciągle krzyczy a później głaszcze itp... ale ani ja ani mój tata nie potrafimy na nią wpłynąć) w tej chwili traktuję ją jak swoją koleżankę. chodzi za nią po całym domu, podgryza, skacze, prawie w ogóle nie słucha.[/I] Cóż, mama powinna albo szybko się wyedukować albo przestać zwracać jakąkolwiek uwagę na psa. Masz rację, owczarki mają dużą potrzebę hirarchii w stadzie. Jeśli cżłowiek nie zaspokoi tej potrzeby, one same ustalają porządek, najczęściej przejmując 'dowodzenie'. Nie dlatego, że są wredne, ale dlatego, że im instynkt tak podpowiada. Kup moze mamie książkę Millana, są dobrze napisane i naprawdę w porządku jesli chodzi o kwestie merytoryczne. Ten problem nie zniknie, będzie się nasilał. Owczarki nie są w pełni dojrzałe aż do ukończenia 3 lat. Prawdopodobnie pies stanie się agresywny, bo będzie chciał testować swoją pozycję w stadzie. I będzie to wynik błędnego prowadzenia psa przez Twoją mamę. [I]rodzice niedawno skończyli z nim tresurę indywidualną. ale nie dało to zbytnich efektów. Fido nadal często goni za ludźmi, nie przychodzi na komendę 'do mnie'. jest też bardzo strachliwy, boi się psów. pogryzł też suczkę sąsiadów podczas spaceru (mimo, że wcześniej sobie spokojnie spacerowali). ogólnie reaguje agresją na strach.[/I] Pies prawdopodbnie czuje się zmuszony do objęcia roli lidera ale tego nie chce. Gonienie ludzi to być może objaw frustracji. Jeśli pies nie przychodzi na komendę, to w żadnym wypadku nie może być puszczany luzem, ponieważ przędzej czy później kogoś pogryzie, a za to są nawet kary więzienia, o uśpieniu psa nie mówiąc! Jeśli pies nie respektuje autorytetu rodziców, nie będzie ich słuchał i nie bedzie wykonywał komend. Proponuję dac sobie spokój zeszkoleniem indywidualnym, bo pies potrzebuje socjalizacji i zainwestować w szkolenie Pies Towarzyszący organizowane przez Związek Kynologiczny. Niestety, ale w Polsce większość szkoleń indywidualnych kończy się na tym,ze pies wykonuje komednę za 'smaczka', natomiast nie ma fazy rozpraszania i w efekcie szkolenie nie jest zakończone. Szkolenie wraz z innymi psami pozwoli na oswojenie Fido z faktem, że komenda ma być wykonana niezależnie od tego, co się dzieje wokół. [I]moja mama zaczęła pracować gdy miał kilka miesięcy więc całymi dniami siedział w domu z tatą (nie pracuje). od 18 siedzi przy schodach i czeka na mamę aż przyjdzie, później nie odstępuje jej na krok. [/I] Kolejnym etapem będzie 'obrona' mamy przed każdym napotkanym człowiekiem i w efekcie uśpienie psa jako agresywnego. Owczarki potrafią być bardzo zdeterminowane 'broniąc' 'swojego' człowieka. Ten pies nie ma postawionych zadnych granic i sam decyduje, co robi i kiedy. Sam też niedługo zacznie decydować o tym, co może robić Twoja mama i kto moze do niej podchodzić. To nie ma nic wspólnego z miłością ani oddaniem, to jest zachowanie osobnika alfa przejmujacego dowodzenie nad stadem. Owczarki mają do tego tendencje, które biorą górę, jeśli człowiek odpowiednio nie pokieruje psem. [I]ostatnio mój tata był tydzień w szpitalu. podczas nieobecności mojej mamy pogryzł meble, kurtki... wszystko co wpadło mu w ręce. dzisiaj pogryzł kurtkę gdy wszyscy spali, mój tata próbował dać mu klapsa w tyłek i Fido mocno go ugryzł ze strachu, później się przestraszył i się skulił. [/I] Po cholerę Twój tato go bije? Myślisz,że pies rozumie, za co dostaje klapsa? Temu psu brak stymulacji, bo siedzi z ojcem w domu, nikt z psem nie pracuje, nie biega, nie ćwiczy. Twoi rodzice powinni sobie kupić ratlerka albo wziać ze schroniska jakiegoś kanapowca, bo to nie są warunki dla owczarka niemieckiego! Te psy potrzebują PRACY. Inaczej się NUDZĄ i robią głupoty. Klapsa to ojciec powinien dać sobie, bo zachowanie Fida jest, wybacz, wynikiem lenistwa i niewiedzy obojga rodziców. [I]ja osobiście uważam, że przydałaby się kastracja. no i wg mnie Fido ma za mało ruchu. moi rodzice mają 60 lat. mój tata ma chore serce, w tej chwili jest po operacji serca i nie może nawet rzucać Fidowi patyków więc ten wg mnie nie jest wybiegany, jego spacer nie trwa więcej niż godzinę. jako, że jest agresywny/boi się psów to też się z nimi nie bawi.[/I] Kastracja absolutnie tak, bo pies, jak pisałam, nie osiąga dojrzałosci przed 3 rokiem życia. I wtedy dopiero zaczną się problemy. Im wcześniej tym lepiej. Co do spacerów, to godzina spaceru to jest dobra może dla spaniela, ale nie dla owczarka! Skoro ojciec nawet nie może rzucać patyków, to wybacz, ale po cholerę kupili psa jednej z najbardziej aktywnych i wymagających ras? Fido ma się bawić z właścicielem, bo ciagłe ganianie z innymi psami nie wzmocni więzi, której póki co, myślę, że wcale nie ma. [I]treserka Fida powiedziała, że wg niej Fido powinien zostać zamykany w klatce na noc aby nie gryźć... wg mnie to chore i boje się, że może go to skrzywdzić. [/I] Treserka Fida niech sama siebie zamknie w klatce. Zapytaj następnym razem, gdzie skończyła kurs. Ten pies ma problemy behawioralne, których przyczyna jest jasna i zamykanie w klatce niczego nie rozwiąże. Pies jest SFRUSTROWANY i dlatego robi głupoty. Szcześliwy owczarek to zmęczony owczarek skoro nikt nie dba o to, aby dostarczyć Fido ćwiczeń, to on sam sobie dostarcza rozrywki. Klatka kenelowa sama w sobie nie zła, ale zamknięcie w niej psa z takimi problemami tylko je zintensyfikuje. [I]on jest bardzo strachliwy i myślę, że większość problemów leży właśnie w tym. nawet na dworze nie chce siedzieć tylko ciągle przy ludziach. ale mogę się mylić.[/I] Słaba hodowla - owczarki hodowane 'na wygląd' często są strachliwe i ma to podłoże genetyczne. Do tego być moze pies został zbyt wcześnie oddzielony od matki. I na koniec mieszka w domu, w którym nie ma jasnych zasad, sam sobe je musi ustalać i w którym nikt się nie troszczy o zapewnienie psu mentalnej i fizycznej stymulacji. Wcale się nie dziwię, że Fido ma problemy. Nie zdziwię się też jak któregoś dnia kogoś mocno pogryzie. [I]czy macie jakieś pomysły? [/I] Tak, Twoi rodzice powinni albo zacząć brać serio swoją odpowiedzialność i zapewnić psu odpowiednie warunki albo znaleźć Fido nowy dom, który to zrobi a sami wziąć ze schroniska jakąś kanapową kluchę. Dawniej owczarki niemieckie różniły się między sobą zarówno wyglądem, jak i charakterem – od zrównoważonych, ale znających swoją wartość flegmatycznych osobników po dość histeryczne, szczekliwe zwierzęta. Pozwalało to znaleźć psy do różnych zadań. Mniej więcej pod koniec lat 70. XX w. w RFN pojawiło się kilku reproduktorów o charakterystycznych cechach eksterieru, które uznano za cenne dla rasy i w efekcie zwierzęta te zaczęto intensywnie wykorzystywać w hodowli. Polskie psy krzyżowano wtedy z czworonogami ze wschodnich Niemiec, jednak z czasem także i one zostały wyparte przez zachodnie linie. Hodowcy owczarków niemieckich skupili się na kojarzeniu w pokrewieństwie. Dążenie do idealnego wyglądu zagłuszyło zdrowy rozsądek i w hodowli powstało błędne koło. Ustraszony niebohater Z bezwzględnego spokoju i siły charakteru zostało w populacji owczarków niewiele. Powszechny jest brak pewności siebie. Bywają mało zrównoważone, a jednocześnie dość agresywne. Wciąż są szybkie i pobudliwe – dlatego nierzadko reagują zaczepnie. Jest to tym uciążliwsze, że często nie potrafią się kontaktować z innymi psami – boją się ich (kłapią na nie zębami, szczekają) lub usiłują je atakować. Nawet w zabawie onek bywa mało sympatyczny – próbuje przydusić innego psa. Podczas berka łatwo się przełącza na tryb pogoni za ofiarą. Nie rozumie też często sygnałów, które wysyła psi kolega, pokazując, że wcale go nie bawi taki sposób nawiązywania kontaktów. Przeciętny owczarek niemiecki zachowuje się dziś w obliczu rozmaitych zdarzeń znacznie bardziej histerycznie, niż to kiedyś bywało. Przy tym jego reakcja na bodźce jest na pozór gwałtowna, ale nie zniechęcają go one do ponawiania tych samych zachowań; stąd wielu właścicieli nie potrafi sobie z tymi psami poradzić. Zwłaszcza że coraz częściej zdarzają się przedstawiciele rasy o słabych popędach, niezainteresowani współpracą z człowiekiem: nie chcą aportować, nie lubią jeść – co utrudnia szkolenie… Głośny awanturnik Kolejny problem to szczekliwość. Ogromnie trudno „wyłączyć” męczące basowe ujadanie tych psów. Wielu kandydatów na właścicieli owczarka oczekuje psa o wybitnych predyspozycjach do obrony i stróżowania. Kiedy ich młody zwierzak oszczekuje otoczenie, szarpiąc się na smyczy, zachwyceni opiekunowie wierzą, że oto obudziły się w nim instynkty obronne. Mylą się – takie zachowanie ma podłoże lękowe lub jest wyrazem nieumiejętnego rozładowywania emocji. Oczywiście, może się to skończyć ugryzieniem – innego psa lub przechodnia – ale nie ma nic wspólnego z postępowaniem prawdziwego dominanta. Jest to zachowanie wiejskiego Burka, tyle że w efektownym opakowaniu. Niestety testy psychiczne – obowiązkowy element kwalifikowania do hodowli – nie są prowadzone w sposób zapewniający wyeliminowanie z rozrodu psów o psychice dalekiej od ideału. Zaliczenie ich o niczym tak naprawdę nie świadczy. Wbrew teoretycznym założeniom czworonogi są do tych testów przygotowywane i przy współpracy pozytywnie nastawionego pozoranta oraz sędziego może zdać je nawet bardzo słaby zwierzak. Ofiara wystaw Choć hodowcy twierdzą, że rasa ta ma tyle problemów zdrowotnych co każda inna, dziwnym trafem fora internetowe wypełniają opisy trapiących owczarki przypadłości. Pogoń za ideałem wystawowym – mocnym kątowaniem, opadającą linią grzbietu i wydłużeniem kości tylnych kończyn – zaprowadziła w ślepy zaułek. Wprawdzie idealny przedstawiciel rasy wygląda interesująco, ale już przeciętny wcale nie sprawia wrażenia wszechstronnego sportowca, a nieudany to kaleka. Owczarki mają problemy z aparatem ruchu. Wprawdzie hodowcy usiłują przeciwdziałać dysplazji stawów biodrowych, ale mimo że pracują nad tym od wielu lat, efekty nie są zadowalające. Co więcej, czworonogi te zmagają się też z dolegliwościami stawów łokciowych, kolanowych, nadgarstków, nie mówiąc już o kręgosłupie. Wielu kilkuletnich przedstawicieli tej rasy sprawia wrażenie staruszków. Częste są też problemy z układem pokarmowym i alergie. Niesforny pies rodzinny Owczarek niemiecki potrzebuje sporo ruchu i kontaktu z człowiekiem, należy mu więc poświęcić wiele czasu. Teoretycznie jest psem odpowiednim dla ludzi młodych, aktywnych, zainteresowanych rozmaitymi dyscyplinami psich sportów. Niestety, często na przeszkodzie do uzyskania superzawodnika stają zbytnia nerwowość i wrażliwość, brak dostatecznej pewności siebie i autentycznego popędu obrony oraz kiepskie zdrowie. Przeciętny właściciel z kolei często sobie nie radzi z tymi cechami, które jeszcze pozostały w owczarku – dawnym psie służbowym (choć zawsze te walory mieli tylko niektórzy przedstawiciele rasy). Jako pies do towarzystwa czy pies rodzinny owczarek raczej się nie sprawdza, gdyż jest zbyt energiczny i wymaga stałej uwagi. Wymagający stołownik Utrzymanie owczarka niemieckiego nie jest łatwe. Jego wyżywienie sporo kosztuje – zwłaszcza w początkowej fazie wzrostu musi być bardzo dobre. Onka nie wolno przekarmić, ale nie można też oszczędzać na jego diecie. To również jedna z najbardziej liniejących ras. W pewnej lecznicy weterynaryjnej pojawili się właściciele z rocznym psem. Twierdzili, że na pewno jest ciężko chory, bo sierść wychodzi mu garściami. Nie mogli uwierzyć, że to po prostu linienie i że będzie się regularnie powtarzało… Autor: Dorota Jastrzębowska

jak postępować z owczarkiem niemieckim